Cztery najpiękniejsze w Polsce trasy rowerowe

Zielona i dzika: Rospuda i Puszcza Augustowska

Niski stopień trudności sprawia, że na wycieczkę mogą wybrać się rodziny z dziećmi. Prawie cała trasa wolna jest od samochodów, z wyjątkiem 200-metrowego odcinka w miejscowości Szczebra. Możemy więc bez przeszkód podziwiać piękne widoki zalesionej doliny rzeki Rospudy, obfitującej w rzadkie gatunki roślin i zwierząt oraz urokliwe mokradła Puszczy Augustowskiej. W tym polanę, nazwaną Uroczysko - Święte Miejsce, pradawne miejsce kultu religijnego.

Do największych atrakcji szlaku należy najkrótsza rzeka w Polsce - Klonowica, licząca sobie niewiele ponad pół kilometra, i Kanał Augustowski, który jako pomnik historii został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Szlak "Wokół Doliny Rospudy", długość 50 km (możesz sobie wybrać dowolny etap), oznakowanie zielone, początek w Białobrzegach (droga krajowa nr 8), koniec w Augustowie. www.augustow.pl (zakładka atrakcje) www.szot.pl

W ptasim raju: Biebrza

Ten park narodowy, największy w Polsce, nazywany jest rajem dla ornitologów. Podpatrzeć tu można unikalne na świecie ptasie gatunki: bataliony, krwawodzioby, rycyki i sowę jarzębatą. Warto wybrać się tam zwłaszcza wiosną, by podziwiać imponujące klucze przelatującego ptactwa. To właśnie w tym miejscu krzyżują się ich szlaki migracyjne. Z kilku tras rowerowych rezerwatu proponujemy "zieloną" o długości 25 km z Osowca - Twierdzy do miejscowości Gugny.

Rowerzystów obowiązują karty wstępu. Opłata za dzień 5 zł, dla emerytów i uczniów 2,5 zł. Grupy powyżej 7 os. powinny poruszać się pod opieką przewodnika. www.dolinabiebrzy.pl

Plaże, foki i dobra kuchnia: Półwysep Helski

Jednodniowy przejazd przez Mierzeję Helską zachwyci nie tylko wielbicieli przyrody, lecz także amatorów dobrej kuchni i pasjonatów historii. Po drodze możemy robić przystanki w kurortach, by odpocząć na plaży lub w licznych knajpkach. Fani zwiedzania nie ominą pewnie najniższej polskiej latarni morskiej w Jastarni (mierzy 13,3 metra), słynnego fokarium oraz Muzeum Obrony Wybrzeża na Helu, które obejmuje m.in. Wieżę Dalmierza i stanowisko Baterii Laskowskiego, broniącej naszej linii brzegowej we wrześniu 1939 roku. Jedynym minusem tego pięknego szlaku są piesi, dla których nie wybudowano chodnika, więc spacerują po ścieżce rowerowej.

Początek trasy Władysławowo, koniec Hel, długość 35 km. www.go2hel.pl www.polwysephel.pl

Przełom rzeki: Dunajec

W pogodny dzień trudno skupić się na jeździe, bo malownicze widoki skutecznie rozpraszają uwagę. Chociaż to ścieżka górska, ma tylko parę delikatnych podjazdów, więc poradzą sobie na niej niezbyt wprawni cykliści. Nawet w upał jest tam przyjemnie, bo ochłodę daje powiew od rzeki i korony licznych drzew.

Podróż zaczyna się u podnóża Palenicy w Szczawnicy, jednej z najbardziej przyjaznych rowerom miejscowości w Polsce, a kończy w słowackim Czerwonym Klasztorze. Ponieważ bardzo długo jedziemy deptakiem wzdłuż Dunajca, możemy obserwować tratwy spływające rzeką i podziwiać flisaków przy pracy.

Długość trasy 20 km w jedną stronę. Obowiązują kaski rowerowe. www.rowerempopieninach.pl www.wpieniny.pl (zakładka turystyka rowerowa)

Maria Barcz