Głos - wabik na mężczyznę
W czasie dni płodnych kobiety podnoszą ton głosu. W ten sposób, nieświadomie podkreślają swoją kobiecość - wynika z najnowszych badań opublikowanych w British journal Biology Letters.
Okazało się, że im bliżej owulacji tym kobiety bardziej podnoszą ton głosu.
Ta różnica nie jest duża - kobiety nie zaczynają mówić jak myszka Mini pod wpływem helu - ale rejestrator dźwięków jest w stanie ją wychwycić, prawdopodobnie również męskie ucho jest w stanie ją wychwycić. Różnica jest najwyższa na dwa dni przed owulacją, kiedy płodność jest największa.
Co ciekawe, ta zmiana występowała tylko wtedy, kiedy ochotniczki wśród zdań, o wypowiedzenie których zostały poproszone, wypowiadały: "Cześć, jestem studentką UCLA".
Naukowcy sugerują, że podwyższenie tonu pojawia się, ponieważ mężczyźni są wabieni przez bardziej "kobiece" głosy, a kobiety podążają za instynktem.
Sygnały seksualne i zdolności reprodukcyjne są ściśle związane z głosem - dla kobiet często pociągający są mężczyźni o ochrypłych głosach.
Wcześniejsze badania wykazały związek między fazą cyklu miesięcznego a wydzielanym zapachem, sposobem ubierania się oraz... kokieteryjnym zachowaniem.
W zeszłym roku odkryto też, że tancerki dostają więcej napiwków w czasie kiedy mają dni płodne.
AFP tłum. IG
Zobacz też:
