Jak rozpoznać, że twój kot lub pies cię kocha? Zwróć uwagę na te sygnały

Wiele osób żyje w przekonaniu, że psy są prawdziwymi przyjaciółmi człowieka. Ich przywiązanie jest bezinteresowne i zawsze stoją przy boku właściciela. Ale czy na pewno? Niekiedy może istnieć między zwierzęciem a właścicielem zadra, którą bardzo dobrze pamięta. Zdarza się również tak, że wspólne relacje kojarzą się wyłącznie z karceniem za drobne przewinienia albo pies (zwłaszcza młody) czuje respekt i nie przekracza pewnej bariery zażyłości. Inaczej jest z kotami. Istnieje przekonanie, że mruczki w ogóle nie potrafią okazywać miłości i przywiązania do swojego właściciela. Oczywiście robią to, choć w bardzo nieoczywisty sposób.

Często powtarza się, aby psom nie patrzeć w oczy, ponieważ może to wywoływać w nich agresję oraz prowokować do ataku. Tę zasadę najlepiej stosować do czworonogów, które są nam obce albo wykazują się niechęcią do człowieka. Nasze domowe pupile, które chcą okazać miłość, często patrzą w oczy, a do tego otwierają pyszczek. Jeśli oczy psa i człowieka spotkają się, zwierzak powinien zareagować przyjaznym merdaniem ogona oraz podkuleniem uszu. Taka sama zasada dotyczy kotów. Jeśli patrzy na nas oczami, ale nie mruga, to oznaka, że czuje się niepewnie i wnikliwie obserwuje sytuację. W wypadku, gdy mruczek spokojnie siedzi, a jego ciało jest rozluźnione i wpatrując się, przymyka oczy, to znak, że darzy człowieka szczerym uczuciem.

Ogon doskonale zdradza to, jakim uczuciem darzy człowieka kot i pies, choć oba zwierzęta manifestują to w odmienny sposób. Nikogo nie trzeba przekonywać, że merdający psi ogon jest oznaką szczęścia i miłości. Jednak nie każde machanie , jest wyrazem zadowolenia. Kulenie tej części ciała pod siebie może być reakcją na stres albo oznaką niepokoju. Inaczej jest w przypadku kota. Machanie nim jest wyrazem zdenerwowania i napięcia. Jednak, kiedy mruczek podchodząc stawia ogon w kształt pytajnika, to znak przywiązania i miłości, jakim darzy swojego właściciela.

Chyba każdy wie, że psy źle znoszą rozłąkę ze swoim właścicielem. Wtedy są smutne i osowiałe, a ze złości mogą zniszczyć wiele sprzętów znajdujących się w domu. Ale prawdziwą miłość i radość okazują po powrocie, kiedy z impetem biegną ku drzwiom wyjściowym, skaczą i szczekają tylko po to, aby móc przez chwilę być w kręgu zainteresowania. Natomiast wiele osób żyje w przekonaniu, że koty to istoty wykazujące się samotniczą naturą i często skrzętnie chowają się przed człowiekiem. Kochane i dobrze traktowane zwierzę przybiegnie do swojego właściciela z podniesionym ogonem!

Mieszkając w domu jednorodzinnym posiadacze kotów często mogą znaleźć różne niespodzianki na podłodze. Może to być gryzoń, płaz lub ptak, który upolował mały łowca. To nie oznaka złośliwości, ale "prezent", który wręcza kochający swojego właściciela kot. Psy raczej nie przynoszą ze spaceru martwych zwierząt, ale niejednokrotnie - gdy szukają atencji u właściciela - podrzucają mu swoje zabawki tylko po to, aby spędzić z nim jak najwięcej czasu na zabawie.

Jeśli wracamy po ciężkim dniu do domu i zechcemy zaznać chwili odpoczynku na kanapie bądź fotelu, można się spodziewać swojej czworonożnej miłości. Zwierzęta uwielbiają wskakiwać na kolana tylko po to, aby móc być jak najbliżej człowieka i zaznać pieszczot. Niektóre z nich, a szczególne te ignorowane, mogą manifestować swoje niezadowolenie, np. szczekając, miaucząc lub szturchając łapą właściciela. Nie inaczej sytuacja wygląda nocą: kochający milusińscy chętnie przychodzą spać do łóżka wpychając się jak najbliżej właściciela.

Zwierzęta niechętnie pokazują swój brzuch. Ta część ciała jest uznawana za ich najbardziej czułą, więc w przypadku, gdy kogoś się boją lub darzą niechęcią, nie pokazują jej. Pies czy kot, który leży na grzbiecie widząc swojego właściciela, okazuje mu swoje poddanie oraz dozgonną miłość. Choć psy uwielbiają, aby głaskać je po brzuchu, nie każdy kot - mimo pokazania tej części ciała - lubi pieszczoty w tym miejscu.

Przekaż 1% na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ>>>