Jak stworzyć w swoim domu miejsce do relaksu? Nie zapomnij o detalach

Stworzenie własnej, prywatnej strefy relaksu w domu brzmi jak coś kosztownego i czasochłonnego. Nic bardziej mylnego! Mieszkanie można łatwo odmienić z pomocą niedrogich gadżetów, które łatwo znajdziemy w osiedlowych i internetowych sklepach – kluczem do sukcesu są bowiem detale.

Na chwilę odpoczynku we własnym relaksującym kąciku w domu zasługuje każdy
Na chwilę odpoczynku we własnym relaksującym kąciku w domu zasługuje każdy .

Prezentacja partnera

Wszyscy potrzebujemy czasu na zapomnienie o codziennych troskach i zmartwieniach. Chwila samotności każdego dnia sprawia, że łatwiej radzimy sobie z problemami i z większą energią wykonujemy domowe oraz zawodowe obowiązki. Jak stworzyć w swoim domu miejsce do relaksu?

Jak się uczyć, to od najlepszych

Mistrzami w kreowaniu przestrzeni do relaksu są Skandynawowie. Dlaczego? Ponieważ o dobry humor muszą oni walczyć każdego dnia. W krajach, takich jak Finlandia, Szwecja czy Dania brakuje słońca, a to przekłada się na gorsze samopoczucie. Naturalne światło ma bowiem ogromny wpływ na nasze podejście do życia, zdrowie oraz wydajność przy wykonywaniu codziennych czynności.

Nie bez powodu to właśnie Skandynawowie do perfekcji opanowali proste sposoby na poprawianie sobie humoru, by wspomnieć choćby o filozofiach hygge, kalsarikanni czy lagom. Choć każda z nich do szczęścia prowadzi nieco inną drogą, wspólnym elementem jest stworzenie w domowych warunkach atmosfery ciepła i komfortu.

W każdym przypadku uczymy się też doceniać to, co mamy, ale i opanowujemy umiejętność cieszenia się małymi rzeczami. Czas spędzamy z kubkiem ulubionego napoju, dozując sobie małe przyjemności (np. czekoladę - zapomnijmy na moment o wyrzutach!) i w otoczeniu świec. Najlepiej sprawdzą się świece zapachowe. Unosząca się w pomieszczeniu przyjemna woń to jeden z drobnych elementów, z których powinna składać się nasza prywatna strefa relaksu.

Do wyboru, do koloru

Konkretne kolory wywołują konkretne emocje. Przykładowo barwa żółta kojarzy się z radością, biała - z nowoczesnością, czarna - z luksusem, a brązowa - z otwartością.

My jednak szukamy komfortu i spokoju, a z tym nierozerwalnie wiąże się kolor niebieski.

Jeśli więc na domowe miejsce do relaksu chcemy przeznaczyć cały pokój, właśnie w tej barwie powinniśmy pomalować ściany.

Na co jeszcze warto postawić? Na drewniane akcenty! Tutaj wybrać można nastrojowe świece zapachowe z drewnianym knotem. Podczas palenia się świecy wydaje on charakterystyczne, przywodzące na myśl trzaskanie wypalającego się drewna dźwięki. To prosty trick, dzięki któremu w naszej relaksacyjnej przestrzeni zbudujemy sprzyjający odpoczynkowi nastrój. Dodatkowym walorem będzie element dekoracyjny.

Dla każdego coś relaksacyjnego

Świece mogą być wykorzystywane jako element dekoracyjny wnętrz
Świece mogą być wykorzystywane jako element dekoracyjny wnętrz.

Niezależnie od tego, czy lubimy odpoczywać przed telewizorem, śledząc poczynania ulubionych filmowych oraz serialowych bohaterów, czy w większym stopniu relaksuje nas czytanie - kluczem do sukcesu jest stworzenie wokół siebie harmonijnego i przytulnego klimatu. A nic go nie buduje tak sprawnie, jak świece relaksacyjne.

W sklepie Bispol znajdziemy świece w najróżniejszej stylistyce: w nowoczesnych, jak i uniwersalnych wzorach. Tym samym mogą być one wykorzystywane również jako element dekoracyjny wnętrz. Do wyboru są dodatkowo rozmaite wzory, kolory i nadruki.

W przeciwieństwie do innych źródeł światła, np. lamp, światło świec nie jest jaskrawe, a przez to bardziej relaksujące.

Ciekawym sposobem na urozmaicenie wnętrza stosunkowo niewielkim kosztem są także podgrzewacze zapachowe, umożliwiające zapalenie jednocześnie kilku świec. W sklepie Bispol dostępnych jest 50 zróżnicowanych zapachów: od kojącej nerwy lawendy, poprzez pomagającą w zaśnięciu jodłę i zieloną herbatę, a kończąc na niwelującej wewnętrzne niepokoje pomarańczy.

Szczęściu trzeba pomagać

Aby stworzyć strefę relaksu we własnym mieszkaniu, nie trzeba od razu przeprowadzać remontu, inwestować oszczędności życia czy wkładać w to mnóstwo wysiłku. Są na to proste sposoby, a jednym z nich jest... ogień.

.

Dlaczego ogień? Otóż od zamierzchłych czasów kojarzy się on z ciepłem i poczuciem bezpieczeństwa. Nie inaczej jest dzisiaj: widok tlących się płomieni uspakaja i wprawia w komfortowy nastrój. Powolne ruchy płomienia mają działanie uspokajające. Obecnie w sklepach znajdziemy całe linie zapachowe, dzięki czemu świece tym skuteczniej budują pożądany po ciężkim dniu klimat.

Nic też nie stoi na przeszkodzie, by puścić wodze fantazji i w strefie chilloutu zbudować swoje prywatne... Hawaje. Ciężko wskazać drugie miejsce, które tak mocno kojarzy się z relaksem. A następnie wraz z partnerem bądź partnerką uczyć się języków obcych czy uskuteczniać masaż, choćby wywodzący się z tego regionu masaż lomi lomi. Tym bardziej że ten egzotyczny rytuał za sprawą dotyku oczyszcza duchowo i przywraca równowagę w życiu.

Receptą na zbudowanie miejsca do relaksu nie są więc drogie meble czy wielkie telewizory, ale różnego rodzaju dodatki - kilka ustawionych na parapecie ozdobnych roślin w donicach, kadzidełka, świecie, olejki eteryczne czy przypominające o miłych chwilach fotografie, choćby z wakacji. Innymi słowy, otaczanie się przedmiotami, które wywołują spokój.

Prezentacja partnera

.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas