Jak technika GYLIO może ułatwić pracę i życie domowe?

Technika GYLIO sprawia, że nie musimy poświęcać wiele czasu planowaniu
Technika GYLIO sprawia, że nie musimy poświęcać wiele czasu planowaniu123RF/PICSEL

Najgorsze produkty spożywcze, czyli rzeczy, które musisz natychmiast wyrzucić z lodówki

Cukier bywa też zastępowany syropem glukozowo-fruktozowym, nieprzypadkowo nazywanym… sprzymierzeńcem otyłości. Ponadto gotowe sosy zawierają często zagęszczacze (np. guma guar) oraz substancje konserwujące (np. pirosiarczyn potasu), które mogą wywoływać wzdęcia, biegunki i mdłości. Ten „przysmak” jest też bardzo kaloryczny – czasem jedna łyżka to już ok. 90 kcal!
Cukier bywa też zastępowany syropem glukozowo-fruktozowym, nieprzypadkowo nazywanym… sprzymierzeńcem otyłości. Ponadto gotowe sosy zawierają często zagęszczacze (np. guma guar) oraz substancje konserwujące (np. pirosiarczyn potasu), które mogą wywoływać wzdęcia, biegunki i mdłości. Ten „przysmak” jest też bardzo kaloryczny – czasem jedna łyżka to już ok. 90 kcal!123RF/PICSEL
Gotowe sosy Czasy, gdy na sklepowych półkach znaleźć mogliśmy wyłącznie musztardę, majonez i ketchup, dawno już minęły. Niestety, choć gotowe sosy kuszą oryginalnymi smakami, zdecydowana większość z nich nigdy nie powinna trafić na nasze talerze. Przede wszystkim producenci dodają do nich sporo cukru (tyczy się to również ketchupów i musztard), a ograniczenie jego spożycia w diecie jest bardzo istotne.
Gotowe sosy Czasy, gdy na sklepowych półkach znaleźć mogliśmy wyłącznie musztardę, majonez i ketchup, dawno już minęły. Niestety, choć gotowe sosy kuszą oryginalnymi smakami, zdecydowana większość z nich nigdy nie powinna trafić na nasze talerze. Przede wszystkim producenci dodają do nich sporo cukru (tyczy się to również ketchupów i musztard), a ograniczenie jego spożycia w diecie jest bardzo istotne.
Resztę składu wypełniają m.in. serwatka w proszku, liczne stabilizatory i sole emulgujące (difosforany, polifosforany, fosforany sodu), o których możliwej szkodliwości pisaliśmy przy okazji parówek, sztuczne barwniki, a nawet utwardzony olej palmowy czy rzepakowy. Czynnikiem zniechęcającym powinna być także wysoka zawartość tłuszczu i soli, te zaś w nadmiarze sprzyjają m.in. rozwojowi nadciśnienia i chorobom serca oraz zatrzymywaniu się wody w organizmie.
Resztę składu wypełniają m.in. serwatka w proszku, liczne stabilizatory i sole emulgujące (difosforany, polifosforany, fosforany sodu), o których możliwej szkodliwości pisaliśmy przy okazji parówek, sztuczne barwniki, a nawet utwardzony olej palmowy czy rzepakowy. Czynnikiem zniechęcającym powinna być także wysoka zawartość tłuszczu i soli, te zaś w nadmiarze sprzyjają m.in. rozwojowi nadciśnienia i chorobom serca oraz zatrzymywaniu się wody w organizmie.
Ser topiony Pakowane w kolorowe, cieszące oko opakowania i wygodne w użyciu serki topione zrobiły furorę w latach 90. Ale wielu Polaków nie rozstaje się z nimi do dziś, co niekoniecznie pozytywnie wpływa na zdrowie konsumentów. W przypadku zdecydowanej większości serków topionych już sama nazwa jest myląca, bowiem zawierają one jedynie ok. 30 proc. sera.
Ser topiony Pakowane w kolorowe, cieszące oko opakowania i wygodne w użyciu serki topione zrobiły furorę w latach 90. Ale wielu Polaków nie rozstaje się z nimi do dziś, co niekoniecznie pozytywnie wpływa na zdrowie konsumentów. W przypadku zdecydowanej większości serków topionych już sama nazwa jest myląca, bowiem zawierają one jedynie ok. 30 proc. sera.
Oprócz tego skład uzupełniają sztuczne barwniki, konserwanty i karmel amoniakalno-siarczynowy, którego obecność sprzyja rozwojowi wysokiego ciśnienia. Na szwank narażona jest także wątroba. O wadze problemu świadczy fakt, że w Polsce od stycznia 2021 roku wchodzi w życie tzw. „podatek cukrowy”, który sprawi, że wspomniane napoje będą sporo droższe.
Oprócz tego skład uzupełniają sztuczne barwniki, konserwanty i karmel amoniakalno-siarczynowy, którego obecność sprzyja rozwojowi wysokiego ciśnienia. Na szwank narażona jest także wątroba. O wadze problemu świadczy fakt, że w Polsce od stycznia 2021 roku wchodzi w życie tzw. „podatek cukrowy”, który sprawi, że wspomniane napoje będą sporo droższe.
Napoje gazowane O szkodliwości napojów gazowanych można napisać elaborat, a i tak bardzo często lądują w zakupowych koszykach Polaków. I to niestety zazwyczaj nie w postaci małej butelki, ale całych zgrzewek! Wielu lekarzy uważa, że to w dużej mierze ich wysokie spożycie odpowiada za cukrzycę i otyłość u dzieci oraz dorosłych. W szklance przeciętnego napoju gazowanego popularnej marki znajdziemy aż 4-5 łyżeczek cukru, co zaspokaja ponad połowę dziennej normy i fatalnie wpływa na zęby, kości oraz utrzymanie stałej wagi ciała!
Napoje gazowane O szkodliwości napojów gazowanych można napisać elaborat, a i tak bardzo często lądują w zakupowych koszykach Polaków. I to niestety zazwyczaj nie w postaci małej butelki, ale całych zgrzewek! Wielu lekarzy uważa, że to w dużej mierze ich wysokie spożycie odpowiada za cukrzycę i otyłość u dzieci oraz dorosłych. W szklance przeciętnego napoju gazowanego popularnej marki znajdziemy aż 4-5 łyżeczek cukru, co zaspokaja ponad połowę dziennej normy i fatalnie wpływa na zęby, kości oraz utrzymanie stałej wagi ciała! 123RF/PICSEL
W najpopularniejszych produktach znajdziemy m.in. zaledwie 30 proc. mięsa i to często oddzielonego mechanicznie, więc w praktyce też pazurów czy dziobów, a oprócz tego skóry wieprzowe, emulgulatory, wzmacniacze smaku, zagęszczacze, maltodekstrynę, której powinni unikać cukrzycy i wszystkie osoby dbające o linię, bardzo dużo tłuszczu. Bardzo trudno jest znaleźć mielonkę o prostym składzie i wysokiej zawartości choć niezłej jakości mięsa, dlatego lepiej po prostu całkowicie zrezygnować z tego „przysmaku”.
W najpopularniejszych produktach znajdziemy m.in. zaledwie 30 proc. mięsa i to często oddzielonego mechanicznie, więc w praktyce też pazurów czy dziobów, a oprócz tego skóry wieprzowe, emulgulatory, wzmacniacze smaku, zagęszczacze, maltodekstrynę, której powinni unikać cukrzycy i wszystkie osoby dbające o linię, bardzo dużo tłuszczu. Bardzo trudno jest znaleźć mielonkę o prostym składzie i wysokiej zawartości choć niezłej jakości mięsa, dlatego lepiej po prostu całkowicie zrezygnować z tego „przysmaku”.
Mielonka W mielonce, podobnie jak w parówkach, kluczową rolę odgrywa jakość. Jednak po zdecydowanej większości produktów dostępnych na polskim rynku nie możemy niestety spodziewać się niczego dobrego. Konsystencja mielonki skutecznie maskuje jej właściwy skład, z czego ochoczo korzystają producenci.
Mielonka W mielonce, podobnie jak w parówkach, kluczową rolę odgrywa jakość. Jednak po zdecydowanej większości produktów dostępnych na polskim rynku nie możemy niestety spodziewać się niczego dobrego. Konsystencja mielonki skutecznie maskuje jej właściwy skład, z czego ochoczo korzystają producenci. 123RF/PICSEL
Jajka producenci zastępują pasteryzowaną masą jajową, za trwałość (takie ciasto jest „świeże” co najmniej kilka miesięcy) odpowiadają emulgulatory, zagęstniki i środki spulchniające, a także utwardzone tłuszcze roślinne. W rezultacie takie ciasto nie ma żadnych wartości odżywczych, źle się trawi, a przy spożywaniu większych ilości, może trwale zaszkodzić. Jest też całkowicie zakazane w diecie cukrzyka.
Jajka producenci zastępują pasteryzowaną masą jajową, za trwałość (takie ciasto jest „świeże” co najmniej kilka miesięcy) odpowiadają emulgulatory, zagęstniki i środki spulchniające, a także utwardzone tłuszcze roślinne. W rezultacie takie ciasto nie ma żadnych wartości odżywczych, źle się trawi, a przy spożywaniu większych ilości, może trwale zaszkodzić. Jest też całkowicie zakazane w diecie cukrzyka.
Gotowe ciasto Są dostępne w każdym osiedlowym sklepiku, dyskoncie i markecie, kosztują zaledwie kilka złotych, a do tego wielu kojarzą się z dzieciństwem (były bowiem przysmakiem w latach 90.). Gotowe ciasta zawsze są wilgotne, smakują tak samo i nie wymagają wkładania w ich przygotowanie żadnego wysiłku. Problem w tym, że ich skład to często tablica Mendelejewa!
Gotowe ciasto Są dostępne w każdym osiedlowym sklepiku, dyskoncie i markecie, kosztują zaledwie kilka złotych, a do tego wielu kojarzą się z dzieciństwem (były bowiem przysmakiem w latach 90.). Gotowe ciasta zawsze są wilgotne, smakują tak samo i nie wymagają wkładania w ich przygotowanie żadnego wysiłku. Problem w tym, że ich skład to często tablica Mendelejewa!
Do tego w wielu parówkach znajdziemy fosforany, które w nadmiarze przyczyniają się do wypłukiwania wapnia z kości oraz azotyny, które mogą przekształcić się częściowo w przewodzie pokarmowym w rakotwórcze nitrozaminy. Ponadto tanie kiełbaski zawierają dużo tłuszczu i wiele, zupełnie niepotrzebnych, składników.
Do tego w wielu parówkach znajdziemy fosforany, które w nadmiarze przyczyniają się do wypłukiwania wapnia z kości oraz azotyny, które mogą przekształcić się częściowo w przewodzie pokarmowym w rakotwórcze nitrozaminy. Ponadto tanie kiełbaski zawierają dużo tłuszczu i wiele, zupełnie niepotrzebnych, składników.MICHAL KOSCReporter
Parówki Jeszcze kilka lat temu parówki były faktycznie produkowane niemal wyłącznie z tłuszczu, skóry, a nawet kawałków uszu, genitaliów kurzych łapek i paznokci (tzw. MOM, czyli mięso oddzielone mechanicznie). Dziś producenci tego popularnego wyrobu obiecują na opakowaniu, że ich parówki zawierają np. 90 czy 100 proc. mięsa. Niestety, wciąż nie mamy pewności, jakiej jakości jest to mięso.
Parówki Jeszcze kilka lat temu parówki były faktycznie produkowane niemal wyłącznie z tłuszczu, skóry, a nawet kawałków uszu, genitaliów kurzych łapek i paznokci (tzw. MOM, czyli mięso oddzielone mechanicznie). Dziś producenci tego popularnego wyrobu obiecują na opakowaniu, że ich parówki zawierają np. 90 czy 100 proc. mięsa. Niestety, wciąż nie mamy pewności, jakiej jakości jest to mięso. 123RF/PICSEL
Drobne prace warto grupować - radzą twórcy metody GYLIO
Drobne prace warto grupować - radzą twórcy metody GYLIO123RF/PICSEL
zdjęcie
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?