Jedziesz do tego kraju? Ambasada ostrzega polskich turystów

Ambasada RP we Włoszech zaapelowała do Polaków wybierających się do tego kraju o szczególną ostrożność w związku z nasilającymi się kradzieżami. Sezon wakacyjny to dla kieszonkowców doskonała okazja do dokonywania rabunków.

Ambasada RP we Włoszech ostrzega polskich turystów przez złodziejami
Ambasada RP we Włoszech ostrzega polskich turystów przez złodziejami123RF/PICSEL

Ostrzeżenie dla Polaków podróżujących do Włoch

Ostrzeżenie dla polskich turystów pojawiło się na stronie internetowej ambasady RP we Włoszech, a jego treść brzmi następująco:

"Uważaj na złodziei! Pilnuj swoich dokumentów, rzeczy wartościowych i pieniędzy. Nie trzymaj ich w jednym miejscu. W miejscach publicznych zawsze miej oko na swoją torbę lub bagaż. Czasami wystarczy postawienie torby na chodniku lub ławce, na której siedzisz, by zostać okradzionym. Kradzieże w miejscach turystycznych zdarzają się naprawdę często".

Ambasada informuje również, by nie zostawiać w samochodzie w widocznym miejscu bagaży i toreb, a pieniądze i dokumenty zawsze trzymać przy sobie. Auta najlepiej zostawiać na noc w dobrze oświetlonych miejscach i objętych monitoringiem.

Polscy turyści masowo padają ofiarami złodziei we Włoszech, zwłaszcza w dużych miastach i zatłoczonych miejscach.

Kieszonkowcy polują na polskich turystów we Włoszech
Kieszonkowcy polują na polskich turystów we WłoszechGetty Images

Okradanych Polaków mamy na potęgę" - przekazali Polskiej Agencji Prasowej przedstawiciele polskich służb konsularnych we Włoszech. W zdecydowanej większości przypadków turyści z Polski tracą paszporty, dowody osobiste i pieniądze.

Ambasada RP we Włoszech podpowiada również, co należy zrobić, jeśli będziemy mieć do czynienia kradzieżą.

"Jeżeli utracisz dokumenty lub padniesz ofiarą przestępstwa, bezzwłocznie zgłoś sprawę na najbliższym posterunku karabinierów (carabinieri) lub policji (polizia)" - zaleca polska ambasada.

Mieszkańcy Krakowa cieszą się z nowego miejsc. Zakrzówek pęka w szwachKarolina Burda, Karolina BurdaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas