Krzywa szczęścia - kiedy jesteśmy najmniej i najbardziej szczęśliwi?

Badania nad satysfakcją życiową ujawniają, że nasze poczucie szczęścia zmienia się wraz z wiekiem, tworząc tzw. „krzywą szczęścia”. Zaczynamy z wysokim poziomem zadowolenia, które spada w średnim wieku, by następnie ponownie wzrosnąć. W którym momencie życia osiągamy najniższy punkt na tej krzywej i dlaczego później znów odczuwamy większą radość?

W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, że czuje się najmniej szczęśliwi. Naukowcy dokładnie określili, w jakim wieku to następuje
W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, że czuje się najmniej szczęśliwi. Naukowcy dokładnie określili, w jakim wieku to następuje123RF/PICSEL

Kiedy osiągamy najniższy poziom szczęścia?

Profesor David Blanchflower z Dartmouth College przeanalizował dane z 132 krajów, obejmujące setki tysięcy osób, i odkrył, że nasze zadowolenie z życia osiąga najniższy punkt w wieku 47,2 lat. To oznacza, że około 47. roku życia doświadczamy największego spadku satysfakcji życiowej. Co ciekawe, ten trend jest obecny zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się. Analizując piętnaście wskaźników nieszczęścia, takich jak lęk, bezsenność czy depresja, Blanchflower zauważył, że w tym wieku występują one z podobnym nasileniem niezależnie od statusu socjoekonomicznego.

Według badań największy poziom nieszczęścia z życia odczuwamy w wieku 47 lat
Według badań największy poziom nieszczęścia z życia odczuwamy w wieku 47 lat123RF/PICSEL

Dlaczego w średnim wieku czujemy się mniej szczęśliwi?

Istnieje kilka teorii wyjaśniających ten spadek zadowolenia w średnim wieku. Jedna z nich sugeruje, że młodość charakteryzuje się optymizmem i wysokimi oczekiwaniami wobec przyszłości. Z biegiem lat konfrontujemy te oczekiwania z rzeczywistością, co może prowadzić do rozczarowań i poczucia niespełnienia. Dodatkowo, w tym okresie życia często mierzymy się z wieloma obowiązkami zawodowymi i rodzinnymi, co zwiększa poziom stresu i wpływa na nasze samopoczucie.

Dobra wiadomość: szczęście wraca po pięćdziesiątce

Chociaż średni wiek może być trudnym okresem, badania pokazują, że po przekroczeniu pięćdziesiątki nasze poczucie szczęścia zaczyna rosnąć. W miarę jak zdobywamy doświadczenie życiowe i akceptujemy swoje osiągnięcia oraz ograniczenia, zyskujemy nową perspektywę, która pozwala cieszyć się życiem bardziej niż wcześniej. Wielu ludzi po pięćdziesiątce odczuwa większą satysfakcję i spokój ducha, co potwierdzają liczne badania i relacje osób w tym wieku.

Po 50. roku życia szczęście do nas wraca i odzyskujemy większą satysfakcję
Po 50. roku życia szczęście do nas wraca i odzyskujemy większą satysfakcję 123RF/PICSEL

Jak radzić sobie z "dołkiem" w średnim wieku?

Jeśli zbliżasz się do wieku 47 lat lub już go przekroczyłeś i odczuwasz spadek satysfakcji życiowej, warto pamiętać, że jest to naturalny etap w życiu. Aby go przetrwać i przygotować się na lepsze lata, warto:

  • Refleksja nad życiem - zastanów się nad swoimi dotychczasowymi osiągnięciami i celami. Może warto je zrewidować i dostosować do obecnych realiów. 
  • Poszukiwanie wsparcia - rozmawiaj z bliskimi o swoich odczuciach. Wsparcie rodziny i przyjaciół może być nieocenione w trudnych chwilach. 
  • Dbanie o zdrowie - regularna aktywność fizyczna i zdrowa dieta pozytywnie wpływają na samopoczucie i mogą pomóc w radzeniu sobie ze stresem. 
  • Rozwijanie pasji - znajdź czas na hobby i zainteresowania, które sprawiają Ci radość i pozwalają oderwać się od codziennych trosk. 

Pamiętaj, że po okresie spadku satysfakcji życiowej nadchodzi czas, w którym znów poczujesz się szczęśliwszy. Dojrzały wiek może przynieść wiele radości i spełnienia, jeśli odpowiednio się do niego przygotujesz i otworzysz na nowe doświadczenia.

Paweł Morawski o leczeniu onkologicznym: Najważniejszy jest czasINTERIA.PL