Mieszkał w szpitalu, choć był grafikiem komputerowym

Prawie całe życie spędził przykuty do szpitalnego łóżka, ale dzięki determinacji i wrodzonemu optymizmowi osiągnął rzeczy, w które trudno uwierzyć. Miał wiele pasji i szerokie grono przyjaciół.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne 123RF/PICSEL

Trudne dzieciństwo  

Paulo Henrique Machado urodził się w roku 1969 w Brazylii. W dzieciństwie spotkały go dwie wielkie tragedie. Dwa dni po jego urodzeniu zmarła mu matka, a wkrótce po tym, zaraził się polio. Kiedy miał półtora roku, trafił do szpitala z powodu utraty władzy w nogach. Lekarze poinformowali jego bliskich, że prawdopodobnie nie dożyje dziesiątych urodzin.

Z czasem choroba zaatakowała jego układ oddechowy i chłopiec został na stałe podłączony do respiratora. Pomimo przeciwności losu, Paulo miał pozytywne podejście do życia, co pozwoliło mu czerpać z niego pełnymi garściami.

W wywiadzie dla BBC opowiadał o swoim nietypowym dzieciństwie spędzonym w szpitalu. W latach 70-tych sprzęt medyczny podtrzymujący oddychanie miał duże rozmiary, ale niekiedy udało mu się pojechać na wózku do pokoi innych dzieci. To był wyjątkowy czas beztroski i radości, który pozwał mu choć na chwilę zapomnieć o chorobie.  

W Brazylii dużo dzieci ciężko chorowało na polio, gdyż  późno uzyskiwały diagnozę, a dostęp do szczepionki był ograniczony. Wiele z nich, w ciężkim stanie i  sparaliżowanych, zmarło w dzieciństwie. Paulo,  Eliana, Pedrinho, Anderson, Claudia, Luciana i Tania swoją grupę nazwali  "Śmierć". Nie wyobrażali sobie, że coś będzie ich w stanie rozdzielić, byli dla siebie całym światem.

Po 10 latach zaczęli umierać. Odejście każdego dziecka było ciężkim przeżyciem dla pozostałych.  Zamiast się załamać, Paulo postanowił wykorzystać podarowany czas, jak najlepiej potrafił.       

Walka o normalność  

Machado ukończył w szpitalu szkołę średnią i załapał bakcyla animacji i gier komputerowych.  W 2013 roku stworzył animację 3D po tytułem "Przygody Leci i jej przyjaciół". Użył w niej techniki podobnej, jak w znanym filmie "Wallace i Gromit". To 12 odcinkowy serial o przygodach grupy przyjaciół, którzy są  niepełnosprawni, ale nie przeszkadza im to w przeżywaniu wielu fascynujących przygód.

Film jest oparty na książce napisanej przez jego przyjaciółkę Elianę Zagui, z którą dzielił pasję do sztuki i pokój szpitalny. Eliana, przez wszystkich nazywana Lece, jest ostatnią osobą, która przeżyła z szóstki jego przyjaciół z dzieciństwa.

Pytany, czy nie czują się jak stare, dobre małżeństwo, odpowiadał, że raczej jak rodzeństwo. Oboje byli dumni z finalnego efektu, gdyż w Brazylii nie ma wielu niepełnosprawnych postaci w filmach. Co więcej, scenariusz Paulo został napisany z perspektywy osoby niepełnosprawnej, która sama doświadczyła pewnych problemów będąc dzieckiem z niepełnosprawnościami. Mężczyzna sam uzbierał 65 tys. na realizację produkcji.

Rysownik Bruno Saggese, pomagał w projekcie Machado przez dwa lata i dobrze pamięta swoje zdziwienie atmosferą, jaka panowała w pokoju Paula i Eliany. Na korytarzach szpitala, gdzie mieszkali, kłębili się zdenerwowani członkowie rodzin osób chorych, lekarze i pielęgniarki. Ich pokój wydawał się azylem, jakby mieszkali w świecie gier i filmu  

Machado był 45 lat podłączony do respiratora. Współczesny postęp medycyny zdecydowanie poprawił jakość jego życia. Dawny ciężki sprzęt, został wymieniony na mały i przenośny, co umożliwiało mu nawet opuszczanie szpitala. W ostatnich latach mógł kilka godzin spędzić u znajomych, czy na spotkaniach z fanami gier i filmów, z którymi zaprzyjaźnił się przez internet.  

Razem w Elianą marzyli, by zobaczyć morze. Udało mu się to po raz pierwszy w wieku 32 lat.  Morze było zimne i wiał mocny wiatr, stąd lekarz  zastanawiał się, czy powinni wychodzić z samochodu w taką pogodę. Pomimo nieprzychylnej aury przyjaciele byli szczęśliwi z przeżycia nowego doświadczenia.  

Kanał Paula na YouTubie miał prawie 100 tys. subskrybentów. Tak pisał do osób, które go odwiedzały: 

"Kiedy miałem półtora roku, trafiłem do Hospital das Clínicas w São Paulo z powodu paraliżu dziecięcego, który dotknął dużą część mojego ciała, zmuszając do uzależnienia od sztucznego oddychania. Tutaj miałem okazję doświadczyć wszystkiego, od nauki czytania i pisania, aż do zostania profesjonalistą w sztuce grafiki komputerowej i animacji. Razem ze mną mieszka moja współlokatorka, która jest dla mnie jak rodzona siostra. Eliana, jest sparaliżowana, ale robi praktycznie wszystko za pomocą drewnianej szpatułki trzymanej w ustach. Na moim kanale znajdziecie coś o sztuce, kinie, telewizji, muzyce, grach wideo, książkach i kolekcjach. Dzielę się tutaj każdym kawałkiem mojego życia, które toczy się w szpitalu od ponad 40 lat!"  

Paulo Machado zmarł 18 listopada w wieku 51 lat, a kilka dni po jego śmierci odszedł aktor Dawid Prowse, odtwórca jego ulubionej postaci Dartha Vadera z filmu "Gwiezdne wojny".

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas