Mieszkańcy kraju najpiękniejszych plaż wypoczywają w... Europie
Brazylijczycy, mieszkańcy kraju "najpiękniejszych plaż" świata, masowo spędzają urlopy w europejskich kurortach, głównie w Portugalii. Na drugą stronę Atlantyku przyciąga ich - coraz częściej z zamiarem pozostania na stałe - bezpieczeństwo i wspólny język.
W ciągu najbliższych miesięcy spodziewane jest nasilenie fali docierających do Portugalii obywateli Brazylii. I to nie tylko z powodu turystyki. Ze względu na wysoki poziom przestępczości i destabilizację rynku tego południowoamerykańskiego kraju coraz więcej obywateli Brazylii nosi się z zamiarem emigracji.
Antonio Fonseca, portugalski ekonomista, wskazuje, że liczba Brazylijczyków masowo sprowadzających się do Portugalii będzie szybko rosnąć. Obecna liczba 85 tys. brazylijskich imigrantów według przewidywań ekspertów powiększy się niebawem o kilkanaście dodatkowych tysięcy.
"Wszystkiemu winien jest kryzys polityczny w Brazylii. Poza tym, w ostatnich latach liczba przestępstw w tej byłej portugalskiej kolonii rosła zatrważająco szybko. Nic więc dziwnego, że wybierają oni spokojniejszy kraj w Europie z ich ojczystym językiem. Szczególnie chętna do migracji jest klasa średnia" - powiedział Fonseca.
Brazylijski przedsiębiorca Luciano Blandy, który od kilku miesięcy jest właścicielem baru w portugalskiej Bradze, przyznaje, że decyzja o zmianie kraju wynikała z braku poczucia bezpieczeństwa w ojczyźnie.
"Pewnego wieczora w Santos, gdzie mieszkaliśmy, doszło do strzelaniny, w efekcie której zginęły trzy osoby. Musieliśmy spędzić całą noc leżąc na podłodze. Nasza córka ze strachu wymiotowała. Nad ranem prosiła nas, abyśmy zgodzili się wyjechać z Brazylii" - wspomina czterdziestoletni przedsiębiorca.
Portugalia, którą w tym roku odwiedzi prawdopodobnie rekordowa liczba turystów, oczekuje też na licznych Brazylijczyków, którzy mieszkają w innych krajach Europy. Już teraz wielu spędza urlop na portugalskich plażach. Twierdzą oni, że urlopowy kierunek wybrali z powodu złej famy, jaką po aktach terrorystycznych cieszą się francuskie, tureckie i egipskie kurorty.
Wielu Brazylijczyków dotrze do Portugalii z Wysp Brytyjskich, gdzie na co dzień pracują. Zazwyczaj wybiorą oni popularny wśród turystów region Algarve, na południu kraju.
Szacuje się, że w Europie żyje dziś około 2 mln brazylijskich imigrantów. Wielu z nich podjęło decyzję o wyjeździe z ojczyzny w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Często w efekcie rosnącej fali przestępczości.
Szacuje się, że tylko jednego dnia w szkołach zlokalizowanych w niebezpiecznych częściach Rio de Janeiro nie bierze udziału w lekcjach z powodu odbywającej się w sąsiedztwie placówki strzelaniny od kilkuset do kilku tysięcy uczniów.
Z szacunków Amnesty Internacional wynika, że tylko w pierwszym kwartale tego roku w Rio de Janeiro policja zarejestrowała blisko 1800 zdarzeń, podczas których doszło do wymiany ognia pomiędzy rywalizującymi ze sobą gangami.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP Life)