Najpierw niebieskie psy, a teraz… zielone

Zagadka niebieskich psów w Rosji została rozwiązana. Przyczyna okazała się inna, niż wcześniej podejrzewano. Tymczasem kilkaset kilometrów dalej – w Podolsku pod Moskwą, pojawiły się psy o zielonym kolorze sierści. Rosjanie próbują wyjaśnić i tę sprawę.

article cover
Mikhail Solunin / ContributorGetty Images

Najpierw niebieskie psy, a teraz… zielone

Zagadka niebieskich psów w Rosji została rozwiązana. Przyczyna okazała się inna, niż wcześniej podejrzewano. Tymczasem kilkaset kilometrów dalej – w Podolsku pod Moskwą, pojawiły się psy o zielonym kolorze sierści. Rosjanie próbują wyjaśnić i tę sprawę.

Niezależnie od tego, co spowodowało zmianę kolor sierści zwierząt, oba przypadki wskazują na problem, z jakim Rosja zmaga się od lat, a mianowicie sporymi zanieczyszczeniami chemicznymi w pobliżu starych zakładów przemysłowych. Wiele z nich to pozostałość z czasów ZSRR, a odpady chemiczne do tej pory nie zostały tam odpowiednio zabezpieczone.
Niezależnie od tego, co spowodowało zmianę kolor sierści zwierząt, oba przypadki wskazują na problem, z jakim Rosja zmaga się od lat, a mianowicie sporymi zanieczyszczeniami chemicznymi w pobliżu starych zakładów przemysłowych. Wiele z nich to pozostałość z czasów ZSRR, a odpady chemiczne do tej pory nie zostały tam odpowiednio zabezpieczone.
Póki co przyczyna zielonego koloru sierści nie została jeszcze ustalona. Ale tak jak w przypadku psów z Dzierżyńska, podolskie czworonogi wyglądają na zdrowe i przyjazne.
Póki co przyczyna zielonego koloru sierści nie została jeszcze ustalona. Ale tak jak w przypadku psów z Dzierżyńska, podolskie czworonogi wyglądają na zdrowe i przyjazne. Mikhail Svetlov / ContributorGetty Images
Według władz lokalnych psy były widziane w pobliżu opuszczonego magazynu, w którym przechowywane są worki sproszkowanej zielonej farby. Ale niektórzy Rosjanie w mediach społecznościowych snują przypuszczenia, że psy z Podolska mogły być celowo pomalowane dla żartu po tym, jak niebieskie psy zrobiły furorę w internecie.
Według władz lokalnych psy były widziane w pobliżu opuszczonego magazynu, w którym przechowywane są worki sproszkowanej zielonej farby. Ale niektórzy Rosjanie w mediach społecznościowych snują przypuszczenia, że psy z Podolska mogły być celowo pomalowane dla żartu po tym, jak niebieskie psy zrobiły furorę w internecie.
Ale to nie koniec historii kolorowych psów w Rosji. Jak podaje BBC, kilkaset kilometrów dalej, w podmoskiewskim Podolsku, zaobserwowano sforę psów o zielonym kolorze futra. Weterynarze próbują ustalić, co jest źródłem tego niecodziennego koloru sierści i czy jest on szkodliwy dla zwierząt.
Ale to nie koniec historii kolorowych psów w Rosji. Jak podaje BBC, kilkaset kilometrów dalej, w podmoskiewskim Podolsku, zaobserwowano sforę psów o zielonym kolorze futra. Weterynarze próbują ustalić, co jest źródłem tego niecodziennego koloru sierści i czy jest on szkodliwy dla zwierząt.
Czworonogi znajdują się pod opieką weterynarzy z kliniki Zoozashchita w Niżnym Nowogrodzie. Zwierzęta objęte są szeregiem procedur, między innymi mają zostać zaszczepione. Psy są zdrowe i bardzo przyjazne, dlatego pracownicy robią, co mogą, by znaleźć im domy. Jeśli to się nie uda, spełni się czarny scenariusz i zwierzęta wrócą na ulicę. Póki co tylko dla dwóch z nich historia ta zakończyła się szczęśliwie i czekają na nie nowi właściciele.
Czworonogi znajdują się pod opieką weterynarzy z kliniki Zoozashchita w Niżnym Nowogrodzie. Zwierzęta objęte są szeregiem procedur, między innymi mają zostać zaszczepione. Psy są zdrowe i bardzo przyjazne, dlatego pracownicy robią, co mogą, by znaleźć im domy. Jeśli to się nie uda, spełni się czarny scenariusz i zwierzęta wrócą na ulicę. Póki co tylko dla dwóch z nich historia ta zakończyła się szczęśliwie i czekają na nie nowi właściciele.
Obie ekspertyzy potwierdziły, że za niebieski kolor sierści odpowiada „błękit pruski” – pigment używany m.in. do produkcji farb. Substancja ta jest bezpieczna i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia zwierząt. Prawdopodobnie psy wytarzały się w tym pigmencie.
Obie ekspertyzy potwierdziły, że za niebieski kolor sierści odpowiada „błękit pruski” – pigment używany m.in. do produkcji farb. Substancja ta jest bezpieczna i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia zwierząt. Prawdopodobnie psy wytarzały się w tym pigmencie.Getty Images
13 lutego wszystkie siedem psów udało się odłowić i przewieźć do kliniki weterynaryjnej w Niżnym Nowogrodzie, by ocenić ich stan zdrowia i wyjaśnić przyczynę zmiany koloru sierści. Jak podaje rosyjska agencja informacyjna RIA, Novosti zwierzęta zostały przebadane przez chemików z ośrodka badawczego przy uniwersytecie w Niżnym Nowogrodzie oraz weterynarzy z okręgowej komisji nadzoru weterynaryjnego.
13 lutego wszystkie siedem psów udało się odłowić i przewieźć do kliniki weterynaryjnej w Niżnym Nowogrodzie, by ocenić ich stan zdrowia i wyjaśnić przyczynę zmiany koloru sierści. Jak podaje rosyjska agencja informacyjna RIA, Novosti zwierzęta zostały przebadane przez chemików z ośrodka badawczego przy uniwersytecie w Niżnym Nowogrodzie oraz weterynarzy z okręgowej komisji nadzoru weterynaryjnego.
Fabryka została zamknięta sześć lat temu z powodu kłopotów finansowych. Wcześniej produkowano tam kwas cyjanowodorowy i pleksiglas, dlatego początkowo eksperci podejrzewali, że to odpady chemiczne spowodowały zmianę koloru psiej sierści. Istniało bowiem duże prawdopodobieństwo, że czworonogi miały z nimi kontakt podczas wędrówki po opuszczonych budynkach. Do wersji tej przychylał się również lokalny komisarz: - Możliwe, że znalazły pozostałości niektórych starych chemikaliów, prawdopodobnie siarczanu miedzi. Kilka lat temu wydarzyło się coś podobnego.
Fabryka została zamknięta sześć lat temu z powodu kłopotów finansowych. Wcześniej produkowano tam kwas cyjanowodorowy i pleksiglas, dlatego początkowo eksperci podejrzewali, że to odpady chemiczne spowodowały zmianę koloru psiej sierści. Istniało bowiem duże prawdopodobieństwo, że czworonogi miały z nimi kontakt podczas wędrówki po opuszczonych budynkach. Do wersji tej przychylał się również lokalny komisarz: - Możliwe, że znalazły pozostałości niektórych starych chemikaliów, prawdopodobnie siarczanu miedzi. Kilka lat temu wydarzyło się coś podobnego.
W czwartek 11 lutego media obiegły zdjęcia grupy psów o niebieskim kolorze sierści. Bezdomne zwierzęta zauważono w pobliżu nieczynnych już zakładów chemicznych Orgsteklo w Dzierżyńsku w obwodzie niżnonowogrodzkim.
W czwartek 11 lutego media obiegły zdjęcia grupy psów o niebieskim kolorze sierści. Bezdomne zwierzęta zauważono w pobliżu nieczynnych już zakładów chemicznych Orgsteklo w Dzierżyńsku w obwodzie niżnonowogrodzkim. Mikhail Solunin / ContributorGetty Images
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Najnowsze