Niewinna dziewczynka
Joanna Jabłczyńska, jedna z bohaterek popularnego <a href="http://www.swiatseriali.pl" target="_blank">serial</a>u "Na Wspólnej", twierdzi, że jest za niska na modelkę i wciąż wygląda na małą niewinną dziewczynkę.
- Jestem za niska, nie mam proporcji modelki. To właśnie dlatego wyglądam na małą niewinną dziewczynkę. Na razie nie zdecydowałabym się na pozowanie do Playboy'a, ale nie potępiam znanych osób, które pozują - powiedziała Joanna Jabłczyńska podczas czata zorganizowanego przez portal INTERIA.PL i "Super Express".
Młoda aktorka opowiadała m.in. z kim lubi imprezować, że ubrania kupuje głównie przez internet i nie stosuje żadnych diet.
- Na planie tyle czasu spędzamy ze sobą, że staliśmy się przyjaciółmi. Naczelnym imprezowiczem naszego serialu jest Kuba Wesołowski, z którym często imprezuję. (...) Gdy mam egzaminy to w ogóle nie chodzę na imprezy. Częściej można mnie zobaczyć na imprezach w sezonie letnim. Aby mnie poznać prywatnie trzeba się zapisać na prawo, które studiuję lub przyjść na ulicę Smolną 9, gdzie występuję w grupie teatralnej.
Joasia stwierdziła też, że jest bardzo zapracowana i nie ma czasu na bieganie po sklepach.
- Ostatnio najwięcej ubrań i butów kupuję za pośrednictwem internetu. Ponieważ nie mam czasu na chodzenie po sklepach. Mam swoich stałych sprzedawców.
Choć 19-letnia studentka pierwszego roku prawa jest bardzo szczupła, mówi, że nigdy nie stosowała żadnych diet.
- Jeśli spytacie się moich przyjaciół, kto z ich znajomych najwięcej je, to bez zastanowienia powiedzą, że ja. Nigdy nie stosowałam żadnej diety i w najbliższym czasie nie zamierzam. Jako dietę polecam taniec.
Aktorka przyznała, że całowanie na ekranie nie należy do przyjemnych.
- To są najgorsze sceny jakie można sobie wyobrazić. Całowanie w serialu jest bardzo mechaniczne i kompletnie traci urok.
Zapraszamy do lektury relacji z czata z Joanną Jabłczyńską!