Pedofilia w podręczniku zachwalanym przez Przemysława Czarnka. „Ocena merytoryczna jest pozytywna”

Przemysław Czarnek podczas konferencji, która odbyła się 14 czerwca stwierdził, że pierwszy podręcznik do nauczania nowego przedmiotu o nazwie Historia i Teraźniejszość jest już prawie ukończony. „Zostaje tylko ocena językowa, bo ocena merytoryczna jest absolutnie pozytywna” – zaznaczył szef resortu. Tymczasem „Rzeczpospolita” dotarła do fragmentów opiniowanego obecnie podręcznika. W książce mają znajdować się szokujące treści, między innymi opis kontaktów pedofilskich jednego z polityków.

Przemysław Czarnek zachwycony podręcznikiem wydawnictwa Biały Kruk. "Będzie to znakomity podręcznik"
Przemysław Czarnek zachwycony podręcznikiem wydawnictwa Biały Kruk. "Będzie to znakomity podręcznik" Tomasz JastrzębowskiReporter

Wraz z rozpoczęciem przyszłego roku szkolnego (2022/2023) w szkołach ponadpodstawowych ma pojawić się nowy przedmiot noszący nazwę Historia i Teraźniejszość. Będzie on obejmował 1. klasy szkół ponadpodstawowych. Lekcje HiT mają dotyczyć głównie historii najnowszej.

Przemysław Czarnek zachwycony podręcznikiem wydawnictwa Biały Kruk

Resort zapowiedział wprowadzenie nowego przedmiotu już jakiś czas temu. Do tej pory oficjalnie udzielono jednak niewielu informacji dotyczących książek, z jakich miałyby korzystać dzieci podczas lekcji. Jedynym opiniowanym obecnie podręcznikiem jest ten autorstwa profesora Wojciecha Roszkowskiego. Ukazał się niedawno nakładem wydawnictwa Biały Kruk.

Wydawnictwo na oficjalnej  stronie tak opisuje autora: "Wybitny badacz, historyk i ekonomista, człowiek bardzo aktywny społecznie - postawił na narracyjność. W połączeniu z atrakcyjnym stylem pisania powinno przynieść to istotny efekt dydaktyczny, pobudza bowiem ciekawość czytelnika-ucznia."

Nie wiadomo jeszcze, czy podręcznik rzeczywiście posłuży do nauki przedmiotu. Wiele wskazuje jednak, że książka zostanie przyjęta. Zachwycał się nią bowiem  minister Przemysław Czarnek. "Będzie to znakomity podręcznik, z którego będą się uczyć najnowszej historii nowe, młode pokolenia Polaków" - tłumaczył podczas konferencji dla nauczycieli. "Zostaje tylko ocena językowa, bo ocena merytoryczna jest absolutnie pozytywna" - podkreślał szef resortu, jednocześnie nie szczędząc słów zachwytu.

Opisy kontaktów pedofilskich i narracja antyeuropejska. Tego mają uczyć się dzieci

Tymczasem, jak donosi "Rzeczpospolita" treści, które można znaleźć w książce, szokują. Podręcznik ma zawierać między innymi opis kontaktów pedofilskich jednego z wpływowych polityków Daniela Cohna-Bendita.

"Mój flirt z dziećmi szybko przyjął charakter erotyczny. Te małe pięcioletnie dziewczynki już wiedziały, jak mnie podrywać. Kilka razy zdarzyło się, że dzieci rozpięły mi rozporek i zaczęły mnie głaskać. Ich żądania były dla mnie kłopotliwe. Jednak często mimo wszystko i ja je głaskałem" - tak ma brzmieć fragment, znajdujący się w opiniowanym obecnie podręczniku do nauczania HiT.

Eksperci nie kryją oburzenia. "To kosmicznie niedobry cytat. Tak dosłowny opis nie nadaje się absolutnie do dzieci. Byłby dyskusyjny nawet, gdyby odbiorcami byli dorośli"  - tłumaczy Mirosława Kątna z Komitetu Ochrony Praw Dziecka w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Jakie treści jeszcze znajdują się w podręczniku zachwalanym przez ministra Przemysława Czarnka? Niepokój wzbudza także antyeuropejskie nastawienie autora. Fragmenty książki opublikował niedawno Onet. Możemy w nich przeczytać, że w Unii Europejskiej religie "usiłuje się już niwelować poprzez lansowanie ateizmu i wcielanie go w życie nawet metodami urzędniczo-administracyjnymi", a także, że "członkowie Unii Europejskiej nie posiadają wspólnoty historycznej niezbędnej do zgodnego i sprawnego funkcjonowania planowanej federacji. Nie istnieje też wspólnota językowa. Bardzo różne są tradycje i obyczaje w krajach członkowskich".

Nie brakuje także kontrowersyjnych słów o feminizmie oraz "ideologii gender".

***
Zobacz również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas