Poślizgnąłeś się na chodniku? Możesz domagać się odszkodowania!

W wielu regionach Polski w czasie ostatnich tygodniu wystąpiły intensywne opady śniegu. Drogi i chodniki pokrywają wysokie zaspy, więc czasami trudno jest przejść po nich bez utraty równowagi. Niewiele osób wie, że jeśli przewrócimy się na chodniku i w wyniku upadku doznamy uszczerbku na zdrowiu, możemy ubiegać się o odszkodowanie.

Sprawdź, jak uzyskać odszkodowanie za upadek na chodniku
Sprawdź, jak uzyskać odszkodowanie za upadek na chodniku123RF/PICSEL

Zimą zarówno drogi, jak i chodniki powinny być regularnie odśnieżane. Nieprawidłowy stan ulic może być przyczyną wypadków drogowych. Właściciel lub zarządca musi więc trzymać rękę na pulsie i czuwać, by nawierzchnie nie stanowiły zagrożenia.

Kto odpowiada za stan chodników? Zazwyczaj jest to gmina lub zarząd dróg, czasami również spółdzielnia mieszkaniowa. Jeśli poślizgniemy się na chodniku i udowodnimy, że nie był on odpowiednio przygotowany przez właściciela lub zarządcę, możemy ubiegać się o odszkodowanie. Rekompensata przysługuje każdej osobie, która w wyniku upadku doznała urazu lub uszczerbku na zdrowiu.

Chcesz ubiegać się o odszkodowanie? O tym musisz wiedzieć!

Aby otrzymać rekompensatę za szkody, przede wszystkim musimy udowodnić, że do zdarzenia rzeczywiście doszło. Im więcej dowodów przedstawimy, tym większe prawdopodobieństwo,  że otrzymamy odszkodowanie, o które się ubiegamy. Zaraz po upadku dobrze jest zorientować się, czy został on zarejestrowany przez kamerę przemysłową - jeśli takowa znajduje się w okolicy. Nagranie to niezbity dowód, który świadczy na naszą korzyść.

Jeśli żadna z kamer przemysłowych nie zarejestrowała zdarzenia, sami musimy zadbać o udokumentowanie złego stanu chodnika i ewentualnych szkód materialnych (zniszczone pod wpływem upadku przedmioty). W tym celu najlepiej jest wykonać kilka zdjęć przedstawiających zarówno ulicę i stan nawierzchni, jak i okolicę zdarzenia.

Kto odpowiada za stan chodników? Zazwyczaj jest to gmina lub zarząd dróg
Kto odpowiada za stan chodników? Zazwyczaj jest to gmina lub zarząd dróg123RF/PICSEL

O tym,  że upadek rzeczywiście miał miejsce mogą poświadczyć także postronni świadkowie. Jeśli jakieś osoby widziały zdarzenie, powinniśmy poprosić je o numer kontaktowy. Jeśli natomiast do urazu doszło, gdy w pobliżu nie było ludzi, możemy zadzwonić po straż miejską, która poświadczy,  że nasze zeznania są prawdziwe, a także wskaże właściciela lub zarządcę drogi, od którego możemy domagać się odszkodowania.

Niezwykle ważne jest, aby podczas leczenia kompletować dokumentację medyczną, a także rachunki i faktury. Dokumenty pomogą w oszacowaniu kwoty odszkodowania.

Na jaką kwotę możemy liczyć?

Kwota odszkodowania zawsze ustalana jest indywidualnie. Eksperci biorą pod uwagę wyrządzone szkody, a także stan nawierzchni i poziom jej zaniedbania. Rekompensata powinna pokryć leczenie i ewentualną rehabilitację.

Zobacz również: 

"Na zdrowie": Awokado, czyli smaczliwka wdzięcznaInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas