Riwiera Turecka
Słońce i ciepłe morze, a wokół zabytki pamiętające czasy średniowiecznych sułtanów. Do tego niezbyt drogo. To dobra propozycja na urlop!
Lato w pełni, pora jechać na wakacje. Byliście w Turcji, na wybrzeżu Morza Śródziemnego? Jeżeli nie, sprawdźcie oferty last minute. Jest szansa, że znajdziecie propozycję tygodniowego pobytu za niewiele ponad tysiąc złotych od osoby.
Wspaniałe kurorty
Najpopularniejszą miejscowością Riwiery Tureckiej jest Alanya. Czekają tam na turystów niezliczone hotele, a piękne plaże ciągną się wzdłuż całego wybrzeża. Jest też co zwiedzać, m.in. Zamek Kalesi, Czerwoną Wieżę czy średniowieczne stocznie. Gdy znudzą wam się piesze wędrówki, możecie wybrać się w rejs po morzu statkiem wycieczkowym.
Po drodze zawiniecie do ciekawych jaskiń dostępnych od strony wody. I wreszcie coś dla dzieci: 30 km od Alanyi wybudowano olbrzymi park wodny, a 20 km od miasta - delfinarium, gdzie można nawet popływać z tymi ssakami. Znanym kurortem jest też Bodrum. Pełno tam klubów i dyskotek, w tym najsłynniejsza Halikarnas Disco, w której może się bawić 5 tys. osób.
Za dnia turyści plażują lub przechadzają się po promenadzie w okolicach zamku św. Piotra, gdzie urządzono muzeum archeologii podwodnej (czynne od godz. 8 do 19, bilet kosztuje równowartość ok. 40 zł). Kolejny kurort, Marmaris, kusi plażami blisko centrum.
W pobliżu miasta, na rzece Dalaman, można uprawiać rafting, czyli spływ pontonami górskimi (trwa kilka godzin, kosztuje równowartość ok. 150 zł). Chętni mogą też nurkować w morzu lub tylko pływać w masce i z fajką, obserwując podwodny świat.
Trochę klimatu
W każdym z tych nowoczesnych kurortów znajdziecie też lokalne klimaty. Jeżeli chcecie poznać smak kuchni tureckiej, warto poszukać małej restauracji. Im mniejsza, tym lepiej. Zajrzyjcie też na miejscowy bazar. Robiąc zakupy, nie zapomnijcie jednak się targować. To bardzo dobra miejscowa tradycja.
Przydatne informacje
Jak jechać?
- Najlepiej z biurem podróży. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "Turcja last minute", aby pokazały się oferty. Te "all inclusive" zaczynają się od ok. 1200 zł/os. za tydzień.
- Odpowiedzi na wiele pytań (m.in. dotyczących wiz i podróży indywidualnych) znajdziecie na www.turcja.org.pl
Czego skosztować?
- Czorby (zupy) z czerwonej soczewicy i innych warzyw, z dodatkiem mięty.
- Prawdziwego kebaba ze smakowitej grillowanej baraniny z pomidorami i papryką.
- Baklawy (popularny deser). Warstwy ciasta półfrancuskiego przekładane są siekanymi orzechami włoskimi, migdałami i miodem, a z wierzchu polane lukrem i posypane pistacjami.
- Herbaty po turecku, którą podaje się w szklaneczkach na metalowych lub porcelanowych podstawkach. Jest aromatyczna i słodka.
Dokąd na wycieczkę?
- Do Efezu, gdzie działał św. Jan Ewangelista. Do dziś przetrwały tam zabytki z czasów rzymskich.
- Do Meyermana - tu spędziła ostatnie lata życia matka Jezusa. Na fundamentach jej domu stoi kapliczka.
- Przynajmniej jeden dzień warto poświęcić na odleglejszą wyprawę na Wyżynę Anatolijską słynącą z dwóch atrakcji: Pammukale to kąpielisko znane od 2 tys. lat, gdzie biją gorące źródła. Kapadocja jest krainą o niezwykłym, skalnym krajobrazie.
Co przywieźć?
- Turyści kupują tkane chusty, wyroby ze skóry, a nawet dywany. Z drobniejszych rzeczy warto przywieźć malowane kalebasy (naczynia z dyń o butelkowatym kształcie) i chałwę.
- Walutą w Turcji jest lira turecka. 100 lir to równowartość ok. 143 zł.