Seksistowskie reklamy
Reklamy mają negatywny wpływ na samoocenę kobiet - w związku z tym ogłosił Parlament Europejski zalecił, by reklamodawcy "z większą ostrożnością wykorzystywali skrajnie chude kobiety do reklamowania produktów".

W przyjętej rezolucji eurodeputowani wezwali reklamodawców i wydawców do "bardziej odpowiedzialnej postawy redakcyjnej wobec przedstawień skrajnie chudych kobiet jako wzorów do naśladowania". Zaapelowali, by ukazywali oni "bardziej realistyczne wizerunki ciała".
Eurodeputowani skrytykowali także powielanie przez reklamy stereotypów płciowych, "co stanowi przeszkodę dla stworzenia nowoczesnego i egalitarnego społeczeństwa". Zaprotestowali przeciwko występującemu w reklamach uprzedmiotowieniu ludzi, dyskryminacji i poniżaniu płci. "Dodatkowo reklamy czasami mogą w karykaturalny sposób prezentować sytuacje z życia mężczyzn i kobiet" - ostrzegli.
To wszystko, ich zdaniem, ma negatywny wpływ na dzieci i młodzież. Reklamy bowiem warunkują poglądy młodych ludzi na siebie, swoje środowisko, kulturę, a w szczególności na przemoc.
Dodatkowo, by promować dobre przykłady w reklamach, PE zaapelował o ustanowienie nagrody dla reklamodawców, by uhonorować te reklamy, które najlepiej zrywają ze stereotypami płciowymi i
prezentują pozytywny obraz kobiet i mężczyzn.
Michał Kot