Skandal czy przesada? Ręcznik z Janem Pawłem II wywołał burzę w internecie
Na rynku nie brakuje przedmiotów z podobizną Jana Pawła II. Papież Polak zdobi talerze, kalendarze, obrazy, makatki i niezliczone pamiątki innego rodzaju. Niedawno wzór z jego podobizną trafił na ręcznik plażowy, co wywołało gorącą dyskusję w internecie.
Kwestia papieskich suwenirów najczęściej nie wzbudza skrajnych emocji. W tej grupie przedmiotów znajdziemy i bardzo ładne, eleganckie ozdoby, i kiczowate przykłady jarmarcznego gustu - to co je łączy to szacunek dla przedstawianej osoby. Z opisywanym dziś ręcznikiem sprawa ma się jednak inaczej.
Zobacz również: Kiedy nie można zostać chrzestnym? Ksiądz może odmówić
Trójka radosnych plażowiczów: w centrum - starszy, ubrany w żółtą koszulę mężczyzna, łudząco podobny do Jana Pawła II. Po obu jego stronach - kobiety w zakonnych welonach. Pierwsza, ma na sobie kusą spódnicę, druga, otwiera butelkę gazowanego napoju. Atmosfera - luźna, wakacyjna, z nutką erotyzmu. Tak prezentuje się nadruk na ręczniku, który kilka dni temu w internecie wywołał prawdziwą awanturę.
Zamieszanie wokół tego nietypowego produktu rozpoczęło się od wpisu dziennikarza związanego z serwisem salon24 Marcina Dobskiego. "Kolejna granica głupoty została przekroczona" - napisał na Twitterze, dodając link do internetowej aukcji.
Wśród ponad 400 odpowiedzi na jego wpis znajdziemy zasadniczo wszystkie poglądy i postawy wobec prezentowanych treści. Niektórzy internauci wyrażają szczere oburzenie na ten przykład "szkalowania papieża", inni deklarują, że właśnie nabyli sobie jedną sztukę. Spora grupa osób kupować nie chce, gdyż nie ceni takiej estetyki, ale równocześnie nie postrzega papieskiego ręcznika w kategoriach obrazy uczuć religijnych.
Pojawia się także bardzo interesujący wątek dotyczący godziny zamieszczenia wpisu. Marcin Dobski opublikował go dokładnie o 21:37, czyli w godzinie śmierci Jana Pawła II. Duża grupa komentatorów uważa, że nie jest to przypadek.
"Pana zdaniem promowanie takich skandalicznych obrazków punktualnie o 21:37 jest zabawne?! Zgłoszony" - pisze jeden z oburzonych komentatorów.