Skin routine dla pach. Wykonuj codziennie, a szybko zauważysz różnicę
Stosujemy 10-stopniową pielęgnację twarzy, szczotkujemy skórę, wiele godzin poświęcamy na olejowanie włosów… Tymczasem skóra pod pachami to jeden z najdelikatniejszych obszarów naszego ciała, w dodatku każdego dnia narażona jest na obtarcia, depilację i działanie kosmetyków. Nic dziwnego, że stale jest podrażniona. Dlaczego o niej zapominamy? Jak o nią właściwie zadbać, by była miękka i zdrowa?

Komfort pod pachami
Pachy to jedno z najbardziej wrażliwych miejsc na naszym ciele. Skóra jest tu cienka, delikatna, łatwo ulega podrażnieniom. Codzienne golenie, pocieranie materiałem, pot, bakterie i silne kosmetyki - wszystko to osłabia barierę ochronną naskórka. W efekcie często zmagamy się z pieczeniem, zaczerwienieniem, krostkami czy wrastającymi włoskami.
Każda z nas zna to uczucie, gdy po goleniu lub depilacji skóra aż piecze od podrażnień. Podczas używania maszynki aż 1/3 tego, co golimy, stanowi właśnie zdarty naskórek! Ale dobra wiadomość jest taka, że naprawdę da się o skórę pod pachami zadbać - codzienna rutyna pielęgnacyjna, która zajmuje dosłownie parę minut, może pozytywnie wpłynąć na nasz komfort.
Od czego zacząć?
Każdy dobry rytuał pielęgnacyjny zaczyna się od oczyszczania. To samo dotyczy pach. Codzienne mycie usuwa pot, resztki dezodorantu i bakterie, ale raz w tygodniu warto pójść o krok dalej i sięgnąć po delikatny peeling. Dzięki niemu usuniemy martwy naskórek, odblokujemy mieszki włosowe i zapobiegniemy wrastaniu włosków, które szczególnie doskwiera osobom używającym depilatora. Jakiego kosmetyku użyć?
To może być delikatny peeling przeznaczony do wrażliwych części ciała albo naturalna gąbka luffa. Najważniejsze, by nie przesadzać z siłą tarcia i częstotliwością - chodzi o pielęgnację, nie o tortury. Regularne, łagodne złuszczanie to klucz do miękkiej, gładkiej skóry i mniejszego ryzyka powstawania krostek po goleniu.
Golenie? Tylko delikatnie!

Zbyt szybkie ruchy, tępa maszynka, golenie na sucho - to przepis na katastrofę. Jak robić to z czułością? Najpierw należy namoczyć skórę pod pachami ciepłą wodą, następnie nałożyć łagodny żel lub piankę do golenia - kosmetyk, który zapewni odpowiedni poślizg. Nie stosujmy mydła!
Golimy się zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów, nie należy dociskać maszynki do skóry. Pośpiech również nie jest tu wskazany. Po goleniu opłukujemy skórę i delikatnie osuszamy ją czystym ręcznikiem. Nie należy jej trzeć, wystarczy przyłożyć tkaninę, by wchłonęła wilgoć. Na koniec myjemy golarkę, spłukując resztki włosów i kosmetyku i odkażamy ją płynem do dezynfekcji.
Po goleniu, ale też każdego dnia niezależnie od depilacji, warto potraktować skórę pach tak, jak twarz po peelingu - z troską. Mamy dwie możliwości. Możemy użyć antyperspirantu Dove Advanced Care, który nawilża i regeneruje skórę, a do tego zapewnia uczucie świeżości przez cały dzień. Kosmetyk został stworzony z myślą o delikatnej skórze pach - nie tylko nie powoduje podrażnień, ale wręcz pomaga je łagodzić.
Alternatywnie możemy użyć lekkiego balsamu. Składniki takie jak aloes, pantenol czy alantoina będą działać kojąco i przeciwzapalnie. A na koniec używamy dezodorantu, który zneutralizuje nieprzyjemny zapach potu.
Rutyna pielęgnacyjna pach nie musi być skomplikowana ani czasochłonna. Codzienne oczyszczanie, regularne złuszczanie, łagodne golenie, porządne nawilżenie i świadomy wybór antyperspirantu - to parę prostych kroków, za które skóra odwdzięczy się miękkością, gładkością i brakiem podrażnień.

Materiał promocyjny