Strażacy wkroczyli do mieszkania, by ugasić pożar. To, co w nim zastali wprawiło ich w zdumienie

Niecodzienne doświadczenie stało się udziałem pracowników straży pożarnej z Gorzowa Wielkopolskiego. Zostali wezwani do pożaru przez mieszkańców budynku, którzy zauważyli, że w jednym z mieszkań rozprzestrzenia się ogień. Wkroczyli do mieszkania, a to, co w nim zastali wprawiło ich w niemałe zdumienie.

Straż pożarna z Gorzowa Wielkopolskiego została wezwana do niecodziennego zdarzenia (zdjęcie poglądowe)
Straż pożarna z Gorzowa Wielkopolskiego została wezwana do niecodziennego zdarzenia (zdjęcie poglądowe) Adam ChelstowskiAgencja FORUM

Cztery zastępy straży i patrol policji gnają do pożaru

2 lutego 2023 r. około godziny 20 straż pożarna w Gorzowie Wielkopolskim przyjęła zgłoszenie o rozprzestrzeniającym się ogniu w jednym z mieszkań w budynku przy ulicy Słonecznej. O zdarzeniu poinformowali zaniepokojeni sąsiedzi. Jak zwykle w takich sytuacjach, strażacy sprawnie i w pośpiechu przygotowali sprzęt i na sygnale popędzili do wskazanego budynku. Do pożaru zostały zadysponowane cztery zastępy straży pożarnej oraz patrol policji.

Nie mogli uwierzyć własnym oczom

Strażacy szybko przybyli na miejsce. Po wejściu do mieszkania czekało ich jednak niemałe zdziwienie. Okazało się, że wewnątrz toczy się impreza, a na ścianie wyświetlana jest projekcja palącego się w kominku ognia. Cała sytuacja rozbawiła wszystkich jej uczestników oraz 4 miliony użytkowników TikToka, którzy obejrzeli jej nagranie w serwisie.

Zarówno właściciele mieszkania, jak i strażacy zareagowali na sytuację z humorem. “Petarda, wygrali państwo nagrodę" - mówi jeden z funkcjonariuszy. Po czym słyszymy jeszcze pytanie “To, gdzie mamy usiąść, nie będziemy przecież stać". Na co kobiecy głos odpowiada: “Zapraszamy, nie wiedziałam, że taka impreza dzisiaj będzie".

Wszyscy w dobrych humorach zareagowali śmiechem na tłum strażaków, który wkroczył na mieszkanie. Film z płonącym kominkiem wyświetlony na ścianie spowodował niemałe zamieszanie: “Nawet na to nie wpadłem, że tak to może wyglądać" - komentuje autor nagrania.

“Dobrze, że ktoś zareagował (różnie mogło być)"

Na prośbę internautów autor nagrania udostępnił także drugi film, na którym pokazał, jak zakończyła się cała interwencja. Jeden ze strażaków melduje pozostałym przed budynkiem, że zostali wezwani do “pięknie świecących na ścianie płomieni", ale z filmu. Na co słyszymy odpowiedź “wydaje mi się, że zrozumiałem,  ale nie jestem pewny co". “Tak, dobrze zrozumiałeś" odpowiada strażak w mieszkaniu.

Na nagraniu pada także stwierdzenie, że mieszkańcy cieszą się z czujności sąsiadów. Podobne komentarze można przeczytać także pod filmem.

“Ale numer! Ale szacun dla sąsiadów, możecie się czuć zaopiekowani"

“Dobrze, że ktoś zareagował (różnie mogło być)".

“Dla tych, co wezwali to brawa za czujność".

Francja: Ostatnia tradycyjna wytwórnia wachlarzy w ParyżuDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas