To prawdopodobnie najlepszy przepis na pieczoną gęś. Gospodynie zdradziły swoją tajemnicę
„Na świętego Marcina dobra gęsina” – tak o nieco zapomnianej tradycji spożywania gęsiny 11 listopada mówi polskie przysłowie. Gdybyśmy zapragnęli rozkoszować się smakiem tego doskonałego mięsa, warto skorzystać ze sprawdzonych przepisów, a jeden z nich pomaga przygotować spytkowską gęś nadziewaną naleśnikami.
Spytkowska gęś nadziewana naleśnikami - charakterystyka
Spytkowska gęś nadziewana naleśnikami została wpisana na listę produktów tradycyjnych w kategorii "Gotowe dania i potrawy w woj. dolnośląskim". Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi - przygotowana wedle tradycyjnego przepisu tuszka gęsi powinna charakteryzować się przypieczoną brązowo-złotą skórką, natomiast w przekroju powinny być widoczne żółte naleśniki wypełnione brązowo-różowym mięsem.
Spytków to mała wieś w gminie Zgorzelec, położona nad jeziorem Witka, w której od lat w wielu gospodarstwach rolniczych podtrzymywana jest tradycja hodowli gęsi.
Na stronie resortu Rolnictwa i Rozwoju Wsi czytamy, że "Tradycyjna receptura przygotowywania gęsi pochodzi od przesiedleńców z dawnych Kresów Wschodnich i jest wciąż podtrzymywany przez mieszkańców Spytkowa. Szczególny smak i aromat potrawy jest zasługą mięsa z własnej hodowli oraz specjalnej mieszanki przypraw, dodawanej do farszu z samodzielnie wyhodowanych ziół, takich jak majeranek, bazylia, cząber, seler, koper, natka pietruszki".
Spytkowska gęś nadziewana naleśnikami - przepis
Przygotowanie spytkowskiej gęsi nadziewanej naleśnikami wymaga odrobiny kulinarnego doświadczenia, ale korzystają z tradycyjnego przepisu, potrwa z pewnością będzie pyszna i aromatyczna.
Oskubana, wypatroszoną i pozbawioną kości gęś dokładnie myjemy pod bieżącą wodą, osuszamy ręcznikiem papierowym i nacieramy solą, pieprzem i ziołami. Do niewielkiej miseczki wlewamy odrobinę oliwy i wsypujemy zioła, a następnie dokładnie mieszamy, by powstała marynata.
Gęś nacieramy marynatą i odstawiamy na noc do lodówki. Przy użyciu mąki, jajek, wody i mleka z odrobiną soli robimy ciasto naleśnikowe i smażymy. Kolejny etap to przygotowanie farszu.
"Mięso mielone łączymy z ziołami, cebulką, dodajemy jajka i odrobinę bułki tartej lub kaszy manny, aby farsz był zwarty. Nakładamy farsz na naleśniki i zwijamy. Gotowe naleśniki układamy w zamarynowanej gęsi i wstawiamy ją od nagrzanego piekarnika na 3-4 godziny. Po upieczeniu pozostawiamy jeszcze jakiś czas w ciepłym piekarniku" - czytamy na stronie resortu Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Duży wpływ na smak spytkowskiej gęsi nadziewanej naleśnikami ma mieć pozostawienie jej we wyłączonym, ale zamkniętym piekarniku po upieczeniu.
"Jak gęś pieczona jest wieczorem, to pozostaje w ciepłym piekarniku do rana. Wtedy ma się pewność, że gęś jest dokładnie upieczona. Pozostawienie gęsi w piekarniku to tajemnica udanego pieczenia. Gęś po wyjęciu z brytfanny gotowa jest do podania. Częściej podawana jest na zimno, jako przekąska, a gdy jest podawana na ciepło, jako danie obiadowe, to podgrzewa się ją w piekarniku" - mówią gospodynie ze Spytkowa, cytowane na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.