Willis Tower: taras widokowy zaczął pękać pod turystami
Przeszklony taras widokowy Willis Tower w Chicago to atrakcja dla turystów o mocnych nerwach. Kilka dni temu podłoga niespodziewanie zaczęła... pękać, co wywołało panikę wśród zwiedzających.
Jesus Pintado, jeden z odwiedzających Willis Tower w czasie wydarzenia powiedział w rozmowie z telewizją NBC Chicago, że czekał w kolejce, by wejść na taras, gdy usłyszał głośny huk. Kilka sekund później zobaczył że znajdujący się na tarasie ludzie zaczęli nerwowo uciekać.
Jak podkreślają administratorzy budynku, turyści najedli się strachu, ale poza tym nikomu nic się nie stało. - Taras jest pokryty ochronną warstwą, która uległa drobnym pęknięciom - napisał w oficjalnym komunikacie rzecznik prasowy Willis Tower. - Punkt widokowy został natychmiast zamknięty, a życie żadnego z turystów nie było zagrożone. Trwają prace nad wymianą powierzchni - dodał.
Warto jednak wspomnieć, że podobny incydent miał już miejsce w 2014 roku. Wtedy trafiło na rodzinę Alejandro Garibaya - gdy podziwiali widoki, stojąc na przeszklonym tarasie, powłoka ochronna zaczęła pękać. - Wyciągnęliśmy telefony, by zarejestrować całe zdarzenie, ale obsługa kazała nam natychmiast zejść z tarasu - wspominał wtedy.
Willis Tower to budynek w centrum Chicago. Do 2009 roku był znany, jako Sears Tower, choć do dziś turyści chętniej posługują się starą nazwą. Gdy powstał, w 1973 roku, stał się najwyższym budynkiem świata, odbierając ten tytuł World Trade Center. W 1997 roku stracił go na rzecz Petronas Twin Towers w Kuala Lumpur.
Na 103. piętrze budowli znajduje się taras widokowy wychodzący na jezioro Michgan. Od 2009 roku zwiedzający mogą też korzystać z klatek o przeszklonej podłodze, pozwalających na podziwianie panoramy z dodatkowym dreszczykiem grozy. Szczególnie, gdy nagle podłoga zaczyna pękać...