Reklama

​Kwiaty jabłoni i pszczoły. Współpraca Braci Sadowników i Pasiek Rodziny Sadowskich

Co łączy Braci Sadowników z Pasiekami Rodziny Sadowskich? Nie tylko podobieństwo nazw, ale przede wszystkim szacunek do natury, dbałość o środowisko i oczywiście ....pszczoły! Gdy w maju w sadzie Braci Sadowników kwitną jabłonie, to właśnie pszczoły sprawiają, że drzewa są zapylane, a latem wydają obfite plony.

Aby ułatwić pracę tym pożytecznym owadom, Bracia Sadownicy we współpracy z Pasiekami Rodziny Sadowskich ustawili wędrowne ule w samym środku ukwieconego sadu. Dzięki temu wspólnie zapewnili komfortowe warunki życia pszczół i bogactwo owoców w sadzie.

U Braci Sadowników wszystko toczy się wokół jabłek. Tłoczą, musują, przecierają, suszą, ale przede wszystkim uprawiają jabłka. Produkty Braci Sadowników - jabłka, soki, napoje i smoothies - powstają dzięki codziennej pracy w sadzie. Dbają o to miejsce. I o pszczoły, które tutaj mieszkają. To właśnie troska o pszczoły sprawiła, że Bracia Sadownicy nawiązali współpracę z pobliskimi Pasiekami Rodziny Sadowskich. Miodziarze na co dzień opiekują się około 50 milionami pszczół, zamieszkujących 1800 uli, które podróżują w kilkudziesięciu wędrownych pasiekach zapylających pola Mazowsza i Kujaw. Pozyskiwane w ten sposób miody z Pasiek Rodziny Sadowskich zachowują swoje cenne właściwości zdrowotne i smakowe.

Reklama

Współpraca pszczół i kwiatów trwa nieprzerwanie od milionów lat. Ten satysfakcjonujący obie strony układ, to podstawa egzystencji naszej planety. Pszczoły żywią się pyłkiem i nektarem zbieranym z kwiatów, a w trakcie tych podróży "przy okazji" przenoszą pyłek z rośliny na roślinę. Zapylają w ten sposób blisko 75% wszystkich roślin owadopylnych, w tym aż 90% drzew i krzewów owocowych. Bez nieustannej pracy pszczół nie byłoby większości warzyw i owoców. Aby zachować równowagę w przyrodzie konieczne jest, aby żyły w zdrowiu i wykonywały swoją wciąż niedocenianą, ciężką pracę.

Jak mówi Adam Jędrzejewski, jeden z Braci Sadowników, ciężką pracę pszczół można trochę uprzyjemnić: 

- Maj to jest czas działania pszczół w naszym sadzie w Śmiłowicach. Pszczoły są naszymi wiernymi współpracownikami. Bez nich uprawa jabłek nie byłaby możliwa. W tym roku postanowiliśmy we współpracy z Pasiekami Rodziny Sadowskich ustawić ule bezpośrednio w naszym sadzie, by ułatwić pracę pszczół. Dzięki tej korzystnej lokalizacji pszczoły będą miały do przebycia niewielki dystans do samych kwiatów i zyskają więcej czasu na odpoczynek.

O tym, jak wygląda praca pszczół najwięcej wie Arkadiusz Sadowski, założyciel Pasiek Rodziny Sadowskich, który na co dzień sprawuje nad nimi opiekę, a przy tym bacznie obserwuje te pożyteczne owady. "

- Gdy tylko do życia budzi się dzień, do pracy szykują się pszczoły. Nie znają weekendów ani świąt, dlatego pracują codziennie. Bez pośpiechu opuszczają ciepłe schronienie. Przed nimi długi, męczący dzień, w czasie którego zrobią 7-15 wyczerpujących kursów. Latają właściwie bez wytchnienia, z krótkimi chwilami na "złapanie oddechu" - mówi Arkadiusz Sadowski i dodaje: "Cieszymy się, że Bracia Sadownicy zdecydowali się ustawić pasiekę bezpośrednio w sadzie. Chętnie współpracujemy z lokalnymi sadownikami, którzy zapewniają naszym owadom komfortowe warunki pracy. Uprawy jabłoni, zaprojektowane z uwzględnieniem specjalnych pasów zieleni, to dla pszczół wymarzone miejsce spędzania pracowitych dni. Tak zapylane sady obfitują w owoce, a my pszczelarze mamy pewność udanego miodobrania.

Adam Jędrzejewski podkreśla fakt, że każde działanie na rzecz dobrostanu pszczół ma sens: "

- Pszczoły potrzebują naszej pomocy. Każdy krok, mający na celu poprawę sytuacji pszczół ma sens. Ekologia i dbałość o środowisko to obecnie sposób na życie. Działalność Braci Sadowników wpisuje się w ten trend od początku - nasze soki i napoje są sprzedawane w szklanych butelkach, jako pierwsi na rynku wprowadziliśmy jabłka pakowane bez użycia folii. Wspieranie pracy pszczół to kolejny krok, jaki robimy we właściwym kierunku. 

Arkadiusz Sadowski dodaje - Pszczoły to bardzo inteligentne owady, które nie tylko ciężko pracują, szybko się uczą i doskonale komunikują między sobą, ale też planują i optymalizują swoje działania. To dowód na to, że ich populacja wciąż rozwija się intelektualnie. Choć wydaje nam się, że tak dobrze znamy pszczoły, to wciąż kryją w sobie wiele tajemnic. Obyśmy tylko zdążyli je poznać i ochronić na czas. Dlatego w Pasiekach Rodziny Sadowskich dbamy, aby naszym pszczołom żyło się jak najlepiej. Nie tylko czuwamy nad ich dobrą kondycją, ale także chronimy je przed chorobami. Unikamy ingerencji w środowisko i dlatego w Pasiekach, podobnie jak Bracia Sadownicy, nie rozpowszechniamy plastiku, który szkodziłby tak środowisku, jak i produktom.

To wszystko sprawia, że sadownikom i pszczelarzom jest razem po drodze. Pasja, zaangażowanie oraz dbałość o środowisko to idee, które od dawna łączą Braci Sadowników i Pasieki Rodziny Sadowskich. Efekty wspólnych działań możemy podziwiać już dziś, choć pełnia sezonu jeszcze przed nimi.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy