Aleksandra Kwaśniewska: Najgorsze walentynki

Walentynki w Wenecji? Brzmi romantycznie. Tymczasem Aleksandra Kwaśniewska nazywa je żartobliwie - najgorszymi w życiu.

Aleksandra Kwaśniewska fot. Pawel Przybyszewski
MWMedia

Zimno i wilgotno

- Chodziłyśmy, szukając jakiegokolwiek stolika po całej Wenecji - kontynuuje opowieść Kwaśniewska. - Temperatura wynosiła wtedy 2 stopnie, co było dotkliwe, bo tam jest bardzo wilgotno. Miałyśmy na sobie wszystkie ubrania, które wzięłyśmy na weekend - jedno na drugie, bo było nam tak potwornie zimno...

Chciałbyście przeżyć takie Walentynki? Domyślamy się, że nie - czego wam szczerze życzymy!

Aleksandra Kwaśniewska

fot. Marek Ulatowski
fot. Marek Ulatowski
+10
INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas