Reklama

Cała w czerwieni

"Lady in red" - śpiewał Chris Deburgh w starej piosence, która do tej pory powoduje gęsią skórkę na kobiecym ciele. Nadszedł czas, żeby tobie ktoś wyjątkowy też tak mruczał do ucha...

"Lady in red" - śpiewał Chris Deburgh w starej piosence, która do tej pory powoduje gęsią skórkę na kobiecym ciele. Nadszedł czas, żeby tobie ktoś wyjątkowy też tak mruczał do ucha...

Elegancka kobieta nie powinna już być spowita w róże, fiolety i czernie. Teraz nosi się czerwienie - od stóp do głów. Albo chociaż starannie dobrane dodatki - rękawiczki, kwiaty z materiału czy apaszki. Nieważne, czy to mini, midi czy może maksi. Nie ma znaczenia, czy założysz kostium, krótką sukienkę czy też wieczorową kreację - ważne, żeby było seksownie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama