Reklama

Choroby weneryczne atakują!

Pomimo kampanii edukacyjnych i rozwoju medycyny liczba zachorowań na zachorowań weneryczne rośnie.

W ostatnich dwóch latach znacznie wzrosła w USA zachorowalność na najczęściej spotykane choroby weneryczne - poinformowali przedstawiciele federalnej służby zdrowia. Wzrosła liczba zachorowań na syfilis i rzeżączkę oraz zakażeń chlamydią. O chorobach tych lekarze zobowiązani są informować władze federalne. W 2006 r. zanotowano w USA 358 366 przypadków rzeżączki, przy czym państwowe Centrum Zwalczania i Prewencji Chorób (CDCP) szacuje, że prawdziwa liczba zachorowań była co najmniej dwukrotnie większa. Na syfilis zachorowało w ub.r. 9 756 osób, z czego większość to homoseksualiści. Zarejestrowano też 1 039 911 przypadków zakażenia chlamydią, chociaż w rzeczywistości, zdaniem CDCP, było ich około 2,8 miliona. Na choroby weneryczne Afroamerykanie zapadają znacznie częściej niż biali. W wypadku rzeżączki proporcja zachorowań czarnoskórych w stosunku do białych wynosi aż 18 do 1, infekcji chlamydią 8 do 1, a syfilisu - 6 do 1.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: choroby | USA | choroby weneryczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy