Cyfrowy, lustrzanka czy bezlusterkowy: jaki aparat dla amatora?
Artykuł sponsorowany
Obecnie dostępne na rynku aparaty dzielimy na kompaktowe aparaty cyfrowe, cyfrowe lustrzanki oraz bezlusterkowce. Przedstawiamy, czym różnią się poszczególne aparaty, na jakie parametry należy zwrócić uwagę na samym początku przygody z fotografią.
Aparaty cyfrowe
Większość z nas, gdy chce zrobić zdjęcie, sięga po smartfon. Również profesjonaliści obecnie korzystają niemal wyłącznie z aparatów cyfrowych. Ucząc się sztuki fotografii, nie musimy się zatem cofać do kliszy, można wykonać piękne zdjęcia, korzystając z nowych technologii. Aparaty cyfrowe mają bardzo wiele zalet z punktu widzenia amatora. Po pierwsze możemy wykonać nimi bardzo wiele prób i natychmiast ujrzeć efekty pracy, bez konieczności wywoływania zdjęć. Wszystko widoczne jest na wyświetlaczu, a początkujący fotograf nie marnuje kliszy nieudanymi próbami. Jaki aparat cyfrowy będzie lepszy dla amatora: kompaktowy, lustrzanka czy bezlusterkowiec?
Cyfrowy aparat kompaktowy
Aparaty kompaktowe jeszcze kilkanaście lat temu były bardzo popularne. Po epoce klisz w końcu pojawiły się urządzenia, które pozwalały na wiele prób właściwie zerowym kosztem. Trudno było sobie wyobrazić lepszy aparat fotograficzny dla początkujących. Ale to urządzenie zostało niemal wyparte przez smartfony, które są w stanie robić jeszcze lepszej jakości zdjęcia, a mamy je cały czas przy sobie. Niemniej jednak wciąż istnieją aparaty kompaktowe, które mają do zaoferowania coś, czego nie znajdziemy w telefonie. Mowa o modelach wyposażonych w duży zoom optyczny. Takie urządzenie pozwala fotografować oddalone obiekty przy dużym zbliżeniu, a jednocześnie kosztuje znacznie mniej niż lustrzanka czy bezlusterkowiec. Jeśli więc planujemy wyspecjalizować się w fotografowaniu np. dzikiej przyrody, aparat kompaktowy będzie w sam raz na początek.
Lustrzanka cyfrowa
Ten typ aparatu wybierają profesjonaliści, ale na rynku dostępne są również prostsze wersje, w sam raz dla początkujących. Mechanizm tego urządzenia opiera się na konstrukcji z ruchomym lustrem, które daje możliwość oglądania rejestrowanego obrazu przez wizjer. Ma wymienną optykę i przeważnie wyposażone jest w większą matrycę niż aparat kompaktowy. Jego obsługa może przysparzać nieco problemów, ale bez wątpienia efekty są warte poświęcenia czasu na naukę. Przeglądając lustrzanki cyfrowe, powinniśmy zwrócić uwagę na parę parametrów. Istotny jest m.in. rodzaj matrycy - dobry stosunek jakości do ceny oferują modele z matrycą APS-C o rozdzielczości ok. 20 Mpix. Im wyższa czułość ISO, tym lepiej aparat będzie fotografował w trudnym oświetleniu. Istotna jest także obecność lampy błyskowej i trybów kreatywnych, które automatycznie dobiorą ustawienia aparatu do tematyki zdjęcia (portret, krajobraz itp.).
Aparat bezlusterkowy
Przekazywanie obrazu widzianego w lustrze do wizjera w epoce cyfrowej jest zbędne, dlatego w następstwie lustrzanek pojawiły się aparaty bezlusterkowe. Tego typu urządzenia również znajdziemy w studiach profesjonalnych fotografów. Czy amatorzy poradzą sobie z takim aparatem? Jak najbardziej! Jeśli chodzi o obsługę czy jakość zdjęć, są one takie same jak w lustrzankach. Co zatem będzie lepsze: lustrzanka czy bezlusterkowiec? Ten drugi aparat z pewnością będzie mniejszy, czyli poręczniejszy, właśnie dzięki temu, że zlikwidowano komorę z lustrem, która zajmuje sporo miejsca. Zaletą bezlusterkowca będzie również nieco lepsza jakość zdjęć, gdyż praca lustra powodowała drgania, które utrudniały wykonanie ostrych zdjęć. Wady? Ze względu na to, że technologia jest stosunkowo nowa, do bezlusterkowców nie ma aż tak szerokiego portfolio obiektywów i innych akcesoriów. Kolejnym minusem jest cena - przeważnie, gdy porównamy dwa aparaty o podobnych parametrach, lustrzanka będzie tańsza.
Artykuł sponsorowany