Kobiety w biegu

Artykuł sponsorowany

Bieganie, podobnie jak inne dyscypliny sportowe, zmieniało się na przestrzeni lat i ewoluowano wraz ze zmianami społecznymi dotyczącymi równouprawnienia i postrzegania roli kobiet. Od sportu wyłącznie dla mężczyzn, po dyscyplinę inkluzywną starającą się tworzyć środowisko do aktywności fizycznej dla wszystkich, bieganie stało się dla kobiet manifestacją siły, wytrwałości i wolności.

Fot. Archiwum ZIS
Fot. Archiwum ZISmateriały promocyjne

Trudne początki

Jeszcze na początku ubiegłego wieku tylko mężczyźni mogli rywalizować na dłuższych dystansach. Kobiety były wówczas uważane za "fizjologicznie niezdolne" do startu na trasie 42 km. Przyszło im czekać kilkadziesiąt lat zanim dwie buntowniczki - Roberta "Bobbi" Gibb i Katherine Switzer - niemogące zaakceptować dyskryminacji kobiet w biegach długodystansowych, postanowiły zawalczyć o swoje prawa i udowodnić światu, że z powodzeniem mogą rywalizować na maratońskim dystansie.

Roberta Gibb w 1966 r. stanęła na starcie maratonu bostońskiego przebrana za mężczyznę. Ukończyła wówczas bieg na 126. pozycji z czasem 3 godz. 21 minut i 40 sekund. Rok później wystartowała Kathy Switzer. Kiedy ówczesny dyrektor maratonu bostońskiego Jock Semple dowiedział się, że w jego imprezie startuje kobieta, postanowił osobiście zerwać jej numer startowy i zepchnąć z trasy. W efekcie ukończyła maraton z czasem 4 godz. 20 minut. Zdjęcie szarpaniny dyrektora maratonu z zawodniczką obiegło cały świat, wywołując dyskusję o dyskryminacji kobiet i bez wątpienia zapoczątkowało rewolucję w organizacji biegów. W konsekwencji od 1972 r. kobiety mogły startować w maratonie bostońskim, który jako pierwsza kobieta, oficjalnie zwyciężyła Nina Kuscsik. Dopiero w 1984 r. maraton kobiet został dołączony do programu igrzysk olimpijskich. Od tego czasu coraz liczniej i chętniej biorą udział w zmaganiach na królewskim dystansie, a kobiece bieganie stało się powszechnie akceptowaną formą aktywności fizycznej.

Fot. Archiwum ZIS
Fot. Archiwum ZISmateriały promocyjne

O ile w zagranicznych maratonach, frekwencja kobiet stale rośnie i tak w tegorocznych Zurich Barcelona Marató, wzięła udział rekordowa liczba kobiet bo aż 25%, z kolei w tegorocznym maratonie londyńskim 42% uczestników stanowiły kobiety, podczas gdy w ostatnim maratonie nowojorskim reprezentacja pań sięgnęła aż 44%. Te trzy maratony są jednymi z najbardziej znanych i odzwierciedlają trend rosnącego udziału kobiet w biegach długodystansowych na całym świecie. Pomimo początkowych trudności i ograniczeń, kobiety pokonały wiele przeszkód, aby móc cieszyć się wolnością i możliwością uczestnictwa w tych prestiżowych wydarzeniach.

Pogoń za najlepszymi

Niestety w Polsce frekwencja kobiet na królewskim dystansie wygląda znacznie gorzej i waha się od 15 do 18%. Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie (ZIS), organizator Cracovia Maratonu, od ub. roku realizuje strategię, której celem jest zwiększenie udziału kobiet w krakowskim maratonie.

Podczas organizacji dużych imprez biegowych obserwujemy, że frekwencja wśród pań jest dużo niższa niż wśród panów, dlatego jako Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, podejmujemy działania zachęcające kobiety do sportowej rywalizacji. Mamy nadzieję, że poprzez organizację treningów dla kobiet, a także pierwszego Krakowskiego Biegu Kobiet uda nam się osiągnąć ten cel, a stworzenie kobietom nowych możliwości do trenowania i rywalizacji sportowej przyczyni się do zwiększenia ich frekwencji w krakowskich imprezach biegowych - twierdzi Katarzyna Stępniewska-Walaszczyk, zastępczyni dyrektora w Zarządzie Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Krakowska jednostka podejmuje liczne akcje promocyjno-informacyjne mające na celu zachęcanie kobiet do uprawiania aktywności fizycznej i udziału w wydarzeniach sportowych. Ponadto, w 2023 r. wraz  z urzędem miasta, ZIS przeprowadził pilotażowy projekt w ramach kampanii parasolowej "Krakowianki" - Kobiety w Biegu. Był to cykl wakacyjnych treningów dedykowanych wyłącznie paniom, prowadzony przez wykwalifikowane trenerki. Od stycznia 2024 r. ZIS, wraz z marką ASICS kontynuuje treningi "Kobiety w biegu", które odbywają się raz w miesiącu - w niedzielę o godz. 9:00. Przed treningiem prowadzone są krótkie porady z dietetyczkami, psycholożkami, fizjoterapeutkami, a następnie panie biorą udział w 1,5 godzinnym treningu. W projekcie "Kobiety w Biegu" udział może wziąć każda z pań bez względu na stopień zaawansowania. Wszystkie informacje dot. treningów znajdują się na stronie ZIS Kraków.

Fot. Archiwum ZIS
Fot. Archiwum ZISmateriały promocyjne

Z kolei 10 marca 2024 r. pod TAURON Areną Kraków odbył się pierwszy Krakowski Bieg Kobiet, organizowany przez Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie. Pakiety startowe rozeszły się jak świeże bułeczki. Limit 600 miejsc został wyczerpany w kilkadziesiąt minut. Na mecie wszystkie uczestniczki zostały obdarowane kwiatami i ciepłym posiłkiem. Ambasadorką biegu była Małgorzata Sobańska - była rekordzistka polski w maratonie, zwyciężczyni m.in. maratonu londyńskiego i warszawskiego, propagatorka kobiecego biegania.

Fot. Archiwum ZIS
Fot. Archiwum ZISmateriały promocyjne

Poza powyższymi inicjatywami ZIS organizuje również panele dyskusyjne i wykonuje badania dot. uczestnictwa kobiet w biegach dystansowych, mając nadzieję, że te wszystkie działania przyczynią się do zwiększenia zainteresowania kobiet sportem i uczestnictwem w Cracovia Maratonie.  W tegorocznej edycji Cracovia Maratonu na starcie stanęło blisko 860 pań, co stanowiło 16% wszystkich uczestników. Dużo lepiej prezentują się statystyki udziału pań w wydarzeniach towarzyszących. W Mini Cracovia Maratonie im. P. Gładkiego o Puchar RMF MAXX (na dystansie 4,2 km) uczestniczyło 50% kobiet. W Cracovia Maratonie na Rolkach prawie 42% stanowiły kobiety, a w Biegu Nocnym na 10 km - 38%. W zawodach nordic walking - Czaniecki Cracovia Walkathon - 72% stanowiły panie.

Jak widać kobiety zdecydowanie lepiej odnajdują się w biegach krótkodystansowych, jednakże mamy nadzieję, że te uczestniczki, które teraz biegają na krótszych dystansach, w niedługim czasie przekonają się do startu, najpierw w Cracovia Półmaratonie Królewskim (20 października 2024 r.), a potem w 22. Cracovia Maratonie (6 kwietnia 2025 r.) - dodaje Katarzyna Stępniewska-Walaszczyk.

Pomimo istotnej dysproporcji w udziale kobiet w polskich maratonach w porównaniu do tych zagranicznych, działania podejmowane przez ZIS stanowią dobry początek przyszłych pozytywnych zmian. Kobiece bieganie staje się coraz bardziej akceptowaną formą aktywności fizycznej, a promocja i organizacja wydarzeń dedykowanych kobietom może prowadzić do wzrostu udziału pań w prestiżowych biegach długodystansowych. Wraz z rozwojem inicjatyw zachęcających kobiety do aktywności fizycznej, możemy być świadkami coraz większego zaangażowania pań w bieganie oraz osiągania kolejnych sukcesów na królewskim dystansie.

Artykuł sponsorowany

.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas