Co robić, kiedy niemowlę nie chce spać?
Niemowlę bardzo lubi, kiedy każdy dzień kończy się tak samo: kolacją, kąpielą i ułożeniem do snu. Dzięki temu maluch łatwiej się wycisza i szybciej zasypia. Jeśli do tej pory nie znałaś magicznej mocy rutyny, najwyższa pora ją odkryć.
Chociaż tobie stały porządek dnia może wydawać się nudny, dla niemowlęcia jest to idealne rozwiązanie. Dzięki rutynie maluszek czuje się bezpieczniej, bo wie, co go za chwilę czeka. Łatwiej też podporządkowuje się wszystkim zabiegom.
Oczywiście wprowadzenie stałego planu dnia nie oznacza życia z zegarkiem w ręku. Po prostu staraj się, żeby wszystkie zabiegi, jakie wykonujesz przy dziecku, odbywały się mniej więcej o podobnej porze i w tej samej kolejności. Dzięki temu łatwiej wyregulujesz rytm aktywności malucha. To bardzo ułatwi ci życie, bo zyskasz więcej czasu dla siebie.
Jak powinien wyglądać idealny wieczorny scenariusz? Oto nasze podpowiedzi.
Pluskanie w wanience nie tylko służy higienie dziecka, ale też świetnie odpręża maluszka. Jest również dla niego wyraźnym sygnałem, że właśnie zbliża się pora układania do snu.
O tym pamiętaj:
● Staraj się wykąpać szkraba zanim dopadnie go silny głód i zmęczenie. Rozdrażnione niemowlę będzie się niecierpliwić, co wydłuży wieczorne zabiegi.
● Woda w wanience powinna mieć temperaturę ok. 37-38ºC. Możesz dodać do niej odrobinę płynu do kąpieli z ekstraktami ziołowymi m.in. znaną z uspokajając lawendą (np. Johnson's Baby Bedtime, ok. 16 zł/500 ml). Przyjemny zapach kosmetyku wprawi dziecko w pogodny nastrój.
● Ciało maluszka obmywaj łagodnymi, płynnymi ruchami - to także poprawi samopoczucie smyka. Kąpiel powinna nie trwać dłużej niż ok. 5 minut, ponieważ letnia woda dość szybko stygnie (co nie jest przyjemne dla niemowlęcia).
Po kąpieli wyjmij dziecko z wanienki, osusz je ręcznikiem i delikatnie pomasuj mu ciało. Czułe głaskanie rozluźnia napięte mięśnie i pomaga maluszkowi się wyciszyć. Do wykonania masażu nie są potrzebne jakieś specjalne umiejętności. Wystarczy, że z wyczuciem, powoli wetrzesz w skórę dziecka odrobinę balsamu lub mleczka pielęgnacyjnego do ciała.
O tym pamiętaj:
● Aby masaż był przyjemny dla maleństwa, musisz mieć gładkie i ciepłe ręce. Przed jego wykonaniem zdejmij więc pierścionki i wetrzyj w dłonie odrobinę kosmetyku, którym będziesz za chwilę smarowała ciało dziecka.
● Wykonuj powolne ruchy z góry na dół - czyli od ramion ku dłoniom lub stópkom maluszka. Masaż powinien trwać kilka minut. Jeżeli smyk zacznie się niecierpliwić - przerwij zabieg i ubierz malca.
Po kąpieli i masażu przychodzi czas na wieczorną ucztę. Posiłek, który podajesz dziecku przed snem, powinien być lekkostrawny, a jednocześnie na tyle treściwy, żeby maluszek po godzinie nie obudził się z burczeniem w brzuszku. Najedzony szkrab szybko robi się senny, dlatego odpowiednia kolacja to połowa sukcesu w usypianiu brzdąca...
O tym pamiętaj:
● Niezależnie od tego, czy twoje dziecko jest karmione piersią czy butelką, postaraj się, aby do woli zaspokoiło apetyt. Nie spiesz się, a jeżeli trzeba - zaproponuj szkrabowi dokładkę. Czy wiesz, że mleko i jego przetwory pomagają smykowi w zasypianiu? Zawierają tryptofan - substancję, która poprawia nastrój i ułatwia zapadnięcie w sen. Mleko jest więc idealnym składnikiem kolacji dla maluchów w różnym wieku.
● Jeżeli twój szkrab już ukończył 4.-5. miesiąc życia, wieczorem możesz mu podać kaszkę zbożową dla niemowląt. Organizm malca trawi ją wolniej niż samo mleko, dlatego dziecko dłużej nie odczuwa głodu. Jednocześnie kaszki zbożowe nie obciążają wrażliwego brzuszka. Taki posiłek maluszek może popić porcją mleka (z piersi lub butelki).
● Jeżeli twoje dziecko ma już pierwsze ząbki, po posiłku powinnaś je umyć. Możesz np. delikatnie przetrzeć mleczak gazikiem zwilżonym przegotowaną wodą albo użyć specjalnej pierwszej szczoteczki dla niemowląt, którą nakłada się na palec. Ewentualnie podaj dziecku do picia kilka łyków wody. Wypłucze ona z jamy ustnej malca resztki naturalnych cukrów, które znajdują się m.in. w mleku i innych posiłkach. Zmniejszy to ryzyko pojawienia się u dziecka tzw. próchnicy butelkowej, która czasem rozwija się u niemowląt karmionych przez smoczek.
Aby pomóc malcowi w wyciszeniu się, możesz mu poczytać książeczkę lub - jeśli wolisz - zaśpiewać kołysankę. Nawet jeśli niemowlę nie rozumie jeszcze słów, łagodny ton twojego głosu je uspokoi i sprawi, że małe oczka szybciej "zaczną się kleić".
O tym pamiętaj:
● Na wieczór wybieraj dla malca niezbyt absorbujące lektury. Takie, które nie wzbudzą w dziecku wielkich emocji. Najodpowiedniejsze będą np. krótkie historyjki lub rymowanki. Staraj się je czytać bardzo spokojnym głosem, bez naśladowania różnych dźwięków oraz odgłosów - mogą one zaintrygować malca, co całkowicie przegoni senność. ● Podczas czytania przytul do siebie maleństwo. Ciepło twojego ciała również podziała kojąco na zmysły szkraba. Zapewni mu też błogie poczucie bezpieczeństwa.
Dziecko powinno znaleźć się w swoim posłaniu, kiedy jest senne, ale jeszcze świadome. Dzięki temu szkrab szybciej nauczy się zasypiać samodzielnie.
O tym pamiętaj:
● Na dobranoc otul maleństwo kołderką, pogłaszcz je czule po główce i zachęć, aby zamknęło oczy. Jeśli trzeba, jeszcze przez chwilę gładź je po pleckach lub trzymaj za rączkę. Twoja obecność jest niezbędna, aby niemowlę spokojnie poszło spać. Jeśli malec się rozpłacze, staraj się go uspokoić, nie wyjmując go z łóżeczka. Jeżeli nie będzie to możliwe, przez chwilę utul brzdąca w ramionach i znów ułóż go w pościeli.
● Poczekaj do momentu, aż smyk spokojnie zaśnie. Możesz mu zostawić na noc zapaloną lampkę, która daje bardzo łagodne światło, tzw. jednowatówkę do kontaktu.
● Staraj się usypiać malucha tam, gdzie ma spędzić noc. Nie przenoś go "na śpiocha" z jednego pomieszczenia do drugiego, bo kiedy maluszek się obudzi, nie będzie wiedział, gdzie jest. Może się wystraszyć, co niekiedy prowadzi do problemów z zasypianiem.
Bujanie w ramionach lub w wózku z pewnością uspokaja malca i ułatwia mu zaśnięcie. Jednak metody te z biegiem czasu mogą okazać się kłopotliwe. Niemowlę szybko przyzwyczaja się do kołysania i trudno mu potem od niego odwyknąć. A dźwiganie rocznego szkraba może się skończyć bólem pleców. Z kolei wózek nie wszędzie da się wprowadzić... Warto o tym pamiętać i wybierać takie metody usypiania, które są przyjemne dla dziecka, ale też niekłopotliwe dla rodziców.
Już czteromiesięczne niemowlę ma na tyle dojrzały układ nerwowy, że jest w stanie przespać w nocy 8-12 godzin, budząc się tylko raz na karmienie. Jeśli więc maleństwo do tej pory spało razem z wami, jest to bardzo dobry moment, żeby na stałe przenieść je do własnego łóżeczka.
Aby nic nie zakłócało maleństwu spokojnego, nocnego wypoczynku, potrzebne mu są:
● wygodna piżamka - najlepiej bawełniany, dość luźny pajacyk, który nie krępuje ruchów maluszka.
● chłonna pieluszka - taka, która jest w stanie ochronić skórę przed wilgocią przynajmniej przez 6 godzin.
● przyjazne łóżeczko - bez ochraniaczy, które utrudniają cyrkulację powietrza oraz z lekką kołderką (gdy malcowi jest zbyt gorąco, częściej budzi się w nocy).
Konsultacja: Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy. Tekst: Patrycja Nowakowska