Reklama

A gdy dziecko śpi...

Brać się za pranie, zmywanie czy gotowanie? – takie dylematy miewają zapracowane matki, gdy ich pociechy, którym poświęcają właściwie cały dzień, w końcu zasną. A przecież tych kilka godzin można poświęcić na zrobienie wreszcie czegoś tylko dla siebie – zadbanie o urodę, przeczytanie dobrej książki czy zapadnięcie w błogą drzemkę.

Z badania przeprowadzonego przez serwis internetowy Mamopracuj.pl wynika, że gdyby kobiety miały dla siebie dodatkowe dwie godziny dziennie, najchętniej wykorzystałyby je na relaks i wyciszenie oraz na zajęcie związane ze swoją pasją.

Masaż i sen

Nic tak nie relaksuje jak dobry masaż. Oczywiście nie zostawisz dziecka samego w domu, by udać się do salonu kosmetycznego, ale masażysta może przyjechać do ciebie. Weźmie ze sobą specjalny stół i niezbędne kosmetyki. Najlepiej zafundować sobie rytuał na całe ciało z pachnącymi olejkami eterycznymi i cichą, relaksującą muzyką. Półtorej godziny takiego zabiegu potrafi idealnie wyciszyć ciało i umysł oraz wprowadzić w głęboki relaks. Badania Instytutu Dotyku w Miami wykazały, że masaż zwiększa aktywność w mózgu fal związanych z głębokim snem. Dlatego jednocześnie z masażem może się spełnić marzenie młodych mam o błogiej drzemce.

Reklama

Relaks we dwie

Co jeszcze może robić mama, gdy dziecko zaśnie? Prawie 40 procent kobiet we wspomnianym badaniu przyznało, że chciałoby częściej spotykać się ze swoją przyjaciółką. Możesz zaspokoić zarówno potrzebę relaksu, jak i towarzystwa, jeśli zaprosisz ją do siebie na kawę i plotki, wspólne uprawianie jogi czy oglądanie telewizji.

Kontakt z partnerem 

Z kolei wielu mężów zapracowanych mam marzy o większej ilości czasu spędzanego z partnerką. 

Okazuje się, że ogromne znaczenie dla naszego zdrowia ma sam dotyk drugiej osoby, szczególnie kogoś bliskiego. Badania naukowców z Uniwersytetu Karoliny Północnej wykazały, że bliski kontakt fizyczny z partnerem przez 10 minut dziennie (na przykład trzymanie się za ręce czy przytulanie) obniża ciśnienie krwi u kobiet. A dłuższy może wywoływać w organizmie wzrost poziomu serotoniny, która jest naturalnym antydepresantem.

Rozwój osobisty

To, że jesteś pełnoetatową mamą, wcale nie oznacza, że nie możesz rozwijać się, szkolić czy poznawać nowych osób. Cały czas masz wiele przydatnych umiejętności i możesz na przykład sprawdzić się w sprzedaży. To pole, na którym odniesienie sukcesów przynosi ogromną satysfakcję. Wiele mam próbuje swoich sił w sieciach sprzedaży bezpośredniej, takich jak sygnowana przez AVON. Dodatkowy zarobek możesz przeznaczyć na przyjemności, na które nie miałaś wcześniej środków, a czas poświęcony na jego uzyskanie nie wiąże się z zaniedbaniem domowych obowiązków. Wystarczy podpisać z firmą umowę, a dalej wszystko dzieje się online przez rejestrację w sklepie internetowym. Klientki również możesz pozyskiwać w sieci. Wiele blogerek kosmetycznych zarabia w ten właśnie sposób.

A co ty, jako mama, zrobiłabyś z kilkoma godzinami wolnego czasu? Wzięłabyś kąpiel, nałożyła maseczkę lub balsam i położyła się na kanapie z dobrą książką? A może masz inny, oryginalny pomysł, co jeszcze można robić, gdy dziecko zaśnie?

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: czas wolny | rodzicielstwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy