Reklama

Dzieciaki i zwierzaki

Twój maluch będzie przez wiele lat kochał swoją pluszową przytulankę. A co może zyskać, przywiązując się do żywego zwierzęcia?

Przebywanie pod jednym dachem maluszka i zwierzęcia przynosi dziecku ogromne korzyści. Tak zgodnym chórem twierdzą psychologowie, a wtórują im pediatrzy i alergolodzy. Malec zyskuje wiele: od nauki delikatnego obchodzenia się z żywym stworzeniem, po wzmacnianie poczucia własnej wartości. Szkrab, choć sam potrzebuje opieki, w stosunku do domowego pupila pełni rolę opiekuna. To dla niego ogromna lekcja odpowiedzialności, troskliwości oraz dbania o innych.

Warto dodać, że lista korzyści nie dotyczy tylko rozwoju emocjonalnego dziecka. Kontakt ze zwierzęciem ma też dobroczynny wpływ na zdrowie malucha. Na przykład zagrożone alergią niemowlę, przebywając od urodzenia pod jednym dachem ze zwierzakiem, ma większe szanse na uniknięcie uczulenia. Liczne badania wykazują, że dziecko, które rośnie w towarzystwie zwierząt, ma silniejszy układ odpornościowy, ponieważ od urodzenia ćwiczy go podczas walki z bakteriami odzwierzęcymi.

Reklama

0-6 miesięcy

Nigdy nie jest za wcześnie, aby zachęcić dziecko do zainteresowania się zwierzętami. Jeśli masz w domu czworonoga, zapoznawaj z nim maluszka stopniowo i powoli, ponieważ zwierzę może być zazdrosne o nowego domownika. Nigdy nie zostawiaj ich samych w tym samym pokoju. Noworodek zwykle już po kilku dniach oswaja się z widokiem domowego pupila i traktuje go jako członka rodziny. Jeśli nie ma w domu zwierząt, dobrym pomysłem jest zainteresowanie maluszka ptakami za oknem. Widok i dźwięki wydawane przez wróble, sikorki czy wrony na pewno będą pociągały noworodka. Spróbuj przywabić je do twojego ogrodu, ustawiając karmniki tuż przy oknie. Chociaż dziecko będzie miało kłopoty, aby wyraźnie je zobaczyć z tej odległości, może zauważyć zamazane kolory i ruch - podobnie może zareagować na rybki w akwarium.

Ważne: w miarę upływu miesięcy, obserwowanie ptaków (podobnie jak rybek w akwarium) pomoże rozwinąć zdolność koncentracji i wyostrzyć widzenie malucha.

6-12 miesięcy

Maluch w tym wieku postrzega zwierzę jako istotę równą sobie i próbuje rozszyfrować jego zachowania. Pomóż mu i np. kiedy pies z zadowoleniem merda ogonem, powiedz: "Zobacz, jak się cieszy, gdy jesteś blisko niego". Od dziewiątego miesiąca, dziecko zaczyna rozróżniać różne dźwięki wydawane przez zwierzęta. Pomagaj mu w tym, nucąc piosenki z naśladowaniem głosów zwierząt. "A teraz razem: Stary farmer, farmę miał...".

Naucz też malucha dobrze traktować zwierzę. Pokaż mu, jak należy głaskać i nosić pupila. Roczny maluszek chętnie naśladuje zachowanie mamy i taty - poklep delikatnie pieska po grzbiecie, podrap za uchem - dziecko na pewno z chęcią to powtórzy. Uświadom maluchowi, że zwierzę umie się cieszyć, ale też boi się lub odczuwa ból. Kiedy malec zaczyna raczkować i doskonalić umiejętność chwytania, musisz pamiętać o trzymaniu jedzenia i miski z wodą poza jego zasięgiem.

Ważne: obserwacje specjalistów potwierdzają, że niemowlęta wychowujące się w obecności zwierząt, szybciej podejmują próby raczkowania, a potem chodzenia. Są też bardziej śmiałe w stawianiu pierwszych kroków, ponieważ skupiają uwagę na uciekającym "czworonożnym celu", a nie na samej czynności chodzenia.

18 miesięcy +

Obcowanie ze zwierzęciem sprawia dwulatkowi wiele radości i ma pozytywny wpływ na jego rozwój emocjonalny i fizyczny. Gdy zwierzę jest kontaktowe i skore do zabaw, malec może z nim biegać, skakać, przytulać je, dzielić się wrażeniami. Wówczas pomiędzy np. psem a dzieckiem wytwarza się więź, która daje obu stronom poczucie bezpieczeństwa. Maluch czuje się odpowiedzialny za swojego czworonożnego przyjaciela. Pokaż mu, jak należy o niego dbać.

Wspólnie nalejcie mleka do kociej miski, pozwól dziecku prowadzić pieska na smyczy, razem podajcie liść sałaty żółwiowi, nasypcie ziarenek do klatki chomika czy karmy dla rybek do akwarium. To doskonała lekcja opiekowania się innymi, która z pewnością zaprocentuje w przyszłości, np. tym, że twoje dziecko będzie miało wysoką samoocenę. Ważne: około 14. miesiąca życia twoja "mała małpka" zacznie być wszędobylska. Na pewno spróbuje chwycić zwierzaka za ogon lub go dosiąść. Bądź czujna - nawet najbardziej potulny pies czy kot może spróbować ugryźć lub podrapać zbyt natarczywego wielbiciela.

Rybki uspakajają

Przyglądanie się różnokolorowym rybkom pływającym w akwarium działa na dziecko kojąco. Malec potrafi na dłuższy czas uspokoić się, nie kręcić, nie biegać i wyciszyć. Warto zafundować maluchowi akwarium, ale musisz liczyć się z tym, że to ty będziesz opiekunem rybek, a on jedynie pomocnikiem. Hodowanie rybek wymaga bowiem wiedzy na ten temat i odpowiedniego sprzętu.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: maluch | zwierzę | akwarium | dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy