Hemoroidy - dolegliwość przyszłych mam

Skłonność do hemoroidów to typowa przypadłość kobiet w ciąży. Prawie połowa pań zauważa w trzecim jej trymestrze, a nawet wcześniej, obecność tych nieprzyjemnych "guzków". Zazwyczaj samoistnie zanikają one w czasie połogu. Trzeba jednak zawczasu zadbać, by się nie rozwinęły. Pierwszym symptomem hemoroidów mogą być plamki krwi, bolesność lub swędzenie.

Bezpośrednią przyczyną powstania hemoroidów jest ucisk rosnącej macicy na inne organy wewnętrzne brzucha oraz kłopoty z regularnym wypróżnianiem. W dodatku kilkanaście razy wyższe w ciąży niż "normalnie" poziomy estrogenów osłabiają sprężystość ścian naczyń żylnych, co stwarza hemoroidom lepsze warunki rozwoju. Nie zagrażają one ciąży i zdrowiu dziecka, jednak powodują dyskomfort. Dlatego zawsze należy zapytać ginekologa, jak sobie z nimi radzić. Z pewnością zmienić trzeba nieco sposób funkcjonowania. Zaparciom przeciwdziała umiarkowana aktywność fizyczna, która pomaga jelitom lepiej pracować. Spacery i gimnastyka zalecana przyszłym mamom to ulga nie tylko dla układu pokarmowego, ale też dla naczyń krwionośnych, bo ruch przywraca prawidłowe ciśnienie w żyłach.

Panie spodziewające się dziecka mogą używać maści i czopków łagodzących nieprzyjemne objawy i powstrzymujących rozwój hemoroidów. Jednak tylko wybrane leki są bezpieczne dla ciąży. Skąd wziąć potrzebne informacje? Porady udzieli farmaceuta w aptece lub lekarz ginekolog. O tym, czy dany lek dopuszczony jest do stosowania dla ciężarnych, dowiemy się też z ulotki w opakowaniu. Przyszłym mamom zaleca się preparaty z łagodnymi, organicznymi składnikami, takimi jak wosk z jojoby i izononanian cetylostearylu. Pierwszy buduje warstwę ochronną, która nawilża i nadaje delikatnemu nabłonkowi elastyczność. Drugi tworzy na jego powierzchni "film", który też zapobiega wysuszaniu i zwiększa poczucie komfortu przy wypróżnieniu.