Jak pozbyć się brokatu
Jest zmorą każdego rodzica. Pojawia się nagle i później jest już absolutnie wszędzie. Mowa o brokacie, tym lśniącym różnokolorowym pyłku, który uwielbiają twoje dzieci. Mówi się, że aby pozbyć się go z domu należy się wyprowadzić. Jest w tym trochę prawdy, ale to świństwo naprawdę można szybko i skutecznie wyczyścić. Są na to proste sposoby.
Najlepsze jest to, że część z rzeczy, którymi możesz zebrać brokat masz w domu. Zacznijmy zatem po kolei.
Jeżeli masz dzieci, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że masz też w domu ciastolinę. Ponieważ jest z zasady lepka, świetnie zbiera wszelkie śmieci, w tym również brokat. Ulep z niej kulkę i turlaj po powierzchni, na której znajdują się błyszczące drobinki. Efekt cię zaskoczy i do tego będziesz mieć błyszczącą ciastolinę.
Nie dość, że możesz posprzątać, to jeszcze przeprowadzić szybką naukę na temat elektryczności statycznej. Nadmuchaj balon, potrzyj go o dywan, pokrowiec od kanapy czy nawet własne włosy, a następnie przejedź nim w niewielkiej odległości od rozsypanego brokatu. Działa jak odkurzacz.
Tu może być potrzeba wyprawa do sklepu. Chyba, że masz w domu zwierzęta, to wtedy masz takich rolek kilkadziesiąt w każdym pomieszczeniu. Zbierają brokat jak złoto. Jeżeli wolisz wersję dla masochistów, możesz zbierać brokat taśmą malarską.
Paradoksalnie, należy używać jej suchej. Świetnie zbiera brokat z podłóg i innych płaskich powierzchni. Problematyczne może być natomiast jej wypłukanie.
Serio, serio. Sprawdza się doskonale do usuwania brokatu z ubrań i innych rzeczy, które można prać. Spryskujesz rzecz lakierem, czekasz aż całkowicie wyschnie i wrzucasz rzecz do pralki. Uwaga! Nie pierz równocześnie rzeczy, które nie zostały pokryte brokatem.
Jest doskonały do zebrania świecących cząsteczek ze skóry. Nałóż niewielką ilość oleju na wacik kosmetyczny i wytrzyj nim zaatakowaną brokatem skórę. Równie dobrze sprawdzają się mokre chusteczki dziecięce i rozwiązania do demakijażu.