Kiedy przyszłym rodzicom grozi konflikt serologiczny
Na forach dla ciężarnych często pojawia się temat konfliktu serologicznego. Czy dotyczy on każdej pary? Na czym tak naprawdę polega? O te i inne ważne kwestie, które interesują przyszłych rodziców, spytaliśmy eksperta.
Leszek Lewandowski: Do konfliktu serologicznego może dojść wówczas, gdy kobieta, która ma grupę krwi z czynnikiem Rh(-), będzie miała dziecko z mężczyzną mającym grupę krwi z czynnikiem Rh(+). Jeżeli dziecko takiej pary odziedziczy czynnik Rh po ojcu, organizm matki potraktuje ciążę jak intruza.
Gdy do krwioobiegu kobiety dostaną się krwinki dziecka z dodatnim Rh, jej organizm odbierze je jako "obce" i zacznie wytwarzać przeciwciała, które będą niszczyć krwinki potomka.
Może to doprowadzić do tzw. choroby hemolitycznej, czyli zagrażającej życiu dziecka anemii. Jest jednak i dobra wiadomość: przy pierwszym dziecku rzadko kiedy dochodzi do konfliktu serologicznego.
Aby organizm kobiety zaczął wytwarzać przeciwciała przeciwko krwinkom z obcym Rh, wcześniej musi się z nimi zetknąć.
Właśnie dlatego pierwsze dziecko zwykle jest bezpieczne. Aby jednak konflikt serologiczny nie zagrażał parze przy kolejnym dziecku, w ciągu 72 godzin po porodzie kobieta dostanie specjalną immunoglobulinę (jeżeli badania krwi wykazałyby, że noworodek odziedziczył czynnik Rh (+) po ojcu).
Dzięki niej organizm kobiety w następnej ciąży nie będzie produkował przeciwciał, które mogłyby zagrażać kolejnemu potomstwu.