Kupujemy fajny prezent

Chcesz podarować smykowi coś wyjątkowego, więc zastanawiasz się, jaka zabawka sprawi mu najwięcej radości?

Nie stawiaj dziecku poprzeczki zbyt wysoko. Maluchy lubią nowe wyzwania, ale tylko takie, którym są w stanie podołać.

Jeśli prezent będzie zbyt trudny do rozgryzienia, szybko wyląduje w kącie. Podobnie stanie się z podarunkiem, który wyda się dziecku zbyt prosty w obsłudze - na dłuższą metę nie będzie atrakcyjny.

Dlatego tak ważne jest dostosowanie niespodzianki do wieku smyka. Podpowiadamy, jakie zabawki ucieszą małe brzdące a co sprawi radość starszakom.

Dla maluszka 0-6 miesięcy

Przez pierwsze miesiące życia dziecko zdobywa informacje na temat otoczenia, dotykając przedmiotów, przyglądając im się, przysłuchując się interesującym dźwiękom. Jego zabawki powinny urozmaicać te wrażenia. Na tym etapie sprawdzi się:

• karuzela nad łóżeczko - patrząc na bujające się zabawki, maluch będzie doskonalił swój zmysł obserwacji i umiejętność skupiania wzroku na przedmiotach. Uwaga! Karuzelę trzeba umieścić dokładnie nad dzieckiem, na linii jego oczu, aby maluch nie musiał w nienaturalny sposób wyginać główki do tyłu, ani patrzeć ciągle w jedną stronę;

• grzechotki - powinny być kolorowe, aby przyciągnęły wzrok maleństwa. Muszą również być lekkie i zaokrąglone, wykonane z bezpiecznego dla szkraba materiału. Zabawnym prezentem będą także skarpetki z grzechoczącymi kuleczkami. Niemowlę ucieszy się, gdy odkryje, że kopanie nóżkami wywołuje interesujący dźwięk;

• mata edukacyjna - leżąc na brzuszku maluszek może oglądać np. migające lampki lub chwytać wystające uszy namalowanego słonia, a w pozycji na pleckach trącać, bujać, łapać zabawki wiszące na specjalnych pałąkach. Dłużej posłuży szkrabowi mata z odczepianymi zabawkami. Dziecko może się nimi bawić trzymając je w rączkach, da się je także zamieniać na inne.

Dla smyka 6-12 miesięcy

W drugim półroczu życia maluch eksperymentuje z przedmiotami, aby zaobserwować wywołany przez siebie efekt. Lubi wyrzucać zabawki z łóżeczka, chętnie stuka grzechotką czy łyżeczką w blat stołu. W tym okresie brzdącowi przydadzą się:

• instrumenty - małe plastikowe pianinka, z których po naciśnięciu klawisza wydobywa się np. kilka taktów piosenki lub odgłos zwierzątka. Ważne, aby dziecko mogło samodzielnie wywołać dźwięk, a nie tylko słuchać melodyjki włączonej przez dorosłego;

• tablice manipulacyjne - mają one wbudowane elementy do przesuwania, naciskania, obracania. Bawiąc się nimi maluch doskonali sprawność rączek i odkrywa, że jeśli zakręci korbką lub przesunie kwiatek, może oczekiwać migania światełek;

• maskotki do kąpieli - polecamy kaczuszki, rybki czy gumowe piłki unoszące się na wodzie. Maluch będzie je popychał, chował w pianie i cieszył się, gdy wypłyną.

Dla roczniaka

Szkrab staje się coraz bardziej samodzielny. Chodzi, zagląda we wszystkie kąty, interesuje się tym, co robią rodzice. Zaczyna wypowiadać też pierwsze słowa. Aby rozwijać sprawność ruchową, mowę i myślenie malucha, warto mu podarować:

• zabawki z elementami do wrzucania - np. pojemniki z mechanizmem grającym, który nagradza malca, gdy klocek pomyślnie wyląduje w środku. To dla rocznego smyka świetna motywacja, by nie tylko wyjmować przedmioty z pudełka, ale także uczyć się je napełniać. Jeśli ta czynność jest już opanowana, czas na zabawki ze specjalnie wyciętymi otworami (kółko, gwiazdka, kwadrat itp.), w które szkrab musi włożyć klocki o pasujących kształtach;

• lalka - przyda się nie tylko dziewczynkom, ale i chłopcom. Idealna powinna wyglądać "jak prawdziwy człowiek". Dzięki zamykanym oczkom będzie mogła "spać", a ruchome rączki i nóżki pomogą jej usiąść na nocniczku czy zrobić cioci "pa, pa";

• jeździdełko - pojazd, na którym można poruszać się, odpychając się nogami pomoże malcowi w nauce chodzenia.

Dla dwulatka

Smyk potrafi już pewnie się poruszać, dlatego największą radość sprawią mu zabawki, które zachęcą go do aktywności i poznawania otoczenia. Przydadzą mu się np.:

• piłka, kręgle - maluchowi, który już pewnie się porusza, można kupić większą piłkę (np. o średnicy 20-25 cm). Smyk będzie próbował ją łapać, a także kopać. Natomiast przewracając kręgle, dziecko będzie się cieszyć, że umie wpływać na otoczenie i poćwiczy precyzję ruchów;

• zabawki na sznurku - ciągnąc za sobą pieska maluch będzie uczył się dostosowywać tempo marszu do "możliwości" zabawki: długości linki, czy przeszkód, w które może się ona zaplątać;

• książeczki - warto rozejrzeć się za takimi, które czynią z malca aktywnego czytelnika, np. po przyciśnięciu guzika wydają dźwięk. Podczas kąpieli sprawdzą się specjalne wodoodporne książeczki do czytania w wannie.

Dla trzylatka

Maluchowi na tym etapie rozwoju dużą radość sprawiają zabawki, które pomagają odwzorowywać rzeczywistość i naśladować nie tylko mamę i tatę, ale także to, co dzieje się w otoczeniu. Wśród prezentów dla trzylatka mogą się znaleźć:

• zestaw "małego pomocnika" np. miniszczotka do zamiatania, foremki do wypieku pierniczków, mała konewka - maluch może razem z nami zamiatać, gnieść ciasto czy podlewać kwiaty. Dziecko ucieszy się też z zestawu "Mały lekarz", "Mały monter", itp.

• namiocik - maluch chętnie urządzi w nim własny "domek". To dla niego okazja do wykazania się fantazją i możliwość odizolowania się, gdy wokół za dużo się dzieje.

• kolekcja miniaturek - trzylatki fascynują się maleńkimi zabawkami: laleczkami, misiami, samochodzikami. Bawiąc się nimi, ćwiczą precyzję ruchów i wyobraźnię,stwarzają też swój własny miniświat.