Nie lubię,gdy...
Twoje dziecko często płacze, a ty nie wiesz, z jakiego powodu? Sprawdź, co najbardziej niepokoi lub denerwuje maluszka.
Zanim dziecko zacznie używać słów, by wyrazić swoje niezadowolenie, musi upłynąć sporo czasu. Do tego momentu informacje o tym, czego nie lubi, co je drażni, co budzi w nim lęk, przekazuje ci za pomocą charakterystycznych grymasów twarzy albo płaczu - o różnym stopniu nasilenia. Jest kilka powodów, które najczęściej wywołują niezadowolenie niemowląt. Warto je znać i zawsze brać pod uwagę, kiedy dziecko płacze nie wiadomo dlaczego (wcześniej należy upewnić się, czy jest najedzone, gdyż głód jest częstym powodem płaczu). Nasza "ściągawka z przyczyn niezadowolenia niemowlęcia" pomoże ci właściwie zareagować.
Spocony karczek, rozgrzane ciałko, lekkie wypieki na twarzy to oznaki, że dziecku jest zbyt ciepło. Maluszki tego naprawdę nie lubią i na przegrzanie reagują zazwyczaj marudzeniem lub płaczem. Według pediatrów, dziecko zbyt ciepło ubierane jest bardziej narażone na choroby (szczególnie przy zmianie temperatury).
Co robić?
Najpierw przebierz maluszka. Załóż mu świeżą, suchą koszulkę i nową pieluszkę. Po przebraniu podaj maleństwu coś do picia (jeżeli karmisz naturalnie, przystaw je do piersi, a starszemu niemowlakowi zaproponuj wodę niegazowaną lub lekką herbatkę dla dzieci). Nikt nie lubi, gdy jest mu zimno, a małe dzieci w szczególności. Ich system termoregulacji nie jest jeszcze dojrzały, więc organizm z łatwością ulega wychłodzeniu.
Zimny karczek, ramiona i plecy, gęsia skórka na całym ciele to pierwsze oznaki wychłodzenia (temperatura rączek i stópek może być myląca, gdyż zazwyczaj te części ciała są chłodniejsze z powodu niedojrzałości układu krążenia). Sinawe usta i głośny płacz są już wołaniem o pomoc.
Co robić?
Cieplej ubierz maluszka lub okryj go kocykiem. Podaj dziecku pierś albo herbatkę. Możesz zrobić mu również delikatny masaż rączek i nóżek, który z pewnością poprawi krążenie krwi.
Jeśli uważasz, że energiczne potrząsanie wózkiem, w którym leży rozkrzyczane dziecko, to dobra metoda uspokajania, jesteś w błędzie. Maluchy boją się gwałtownych ruchów, a obijanie się o ściany wózka je przeraża i napawa lękiem. Gwałtowne potrząsanie czy podrzucanie może być bardzo groźne. Zdarza się, że podczas mocnych ruchów dochodzi do mikrouszkodzeń delikatnego mózgu, co może spowodować u dziecka poważne zaburzenia (np. widzenia, słuchu).
Co robić?
Jeśli czujesz, że puszczają ci nerwy, a zniecierpliwienie rośnie, poproś, aby ktoś na chwilę zajął się dzieckiem lub sama odłóż je do łóżeczka. Spróbuj się wyciszyć, pomyśl o czymś przyjemnym i policz do 10. Kiedy emocje opadną, przytul dziecko. Pamiętaj: dla twojego maleństwa najlepsze jest łagodne kołysanie.
Głośne rozmowy, gwałtowne ruchy, mocne światło, zbyt duża ilość obcych twarzy, feeria kolorów i zapachów - to wszystko może maluszka męczyć i drażnić. Małe dziecko najbezpieczniej czuje się w atmosferze spokoju, wśród znanych sobie osób. Płaczem broni się przed nadmiarem bodźców i odreagowuje stres związany ze zbyt dużą ilością nowych wrażeń.
Co robić?
Wycisz atmosferę w domu - dosłownie i w przenośni. Zamiast telewizora, włącz cicho muzykę (np. relaksacyjną lub kołysanki) i mów do dziecka łagodnym tonem (nie podnoś głosu). Niektóre dzieci wyciszają się i odpoczywają, leżąc w swoim łóżeczku (koniecznie wyjmij z niego niepotrzebne zabawki, pozostawiając tylko to, co jest niezbędne). Przed snem zrób dziecku ciepłą kąpiel, a potem delikatny masaż. Takie zabiegi relaksują i pomagają małemu organizmowi powrócić do stanu spokojnej równowagi.
Jak się czujesz w za małych rajstopach? Trudno kucnąć, wyprostować nogi, schylić się. Niemożność wykonania ruchu męczy i denerwuje. Tak samo czuje się maluszek w ciasnych śpioszkach. Takie ubranie ogranicza swobodę ruchów, krępuje, blokuje swobodny przepływ krwi, przyczynia się do przyjmowania przez dziecko nieprawidłowej pozycji podczas leżenia czy poruszania się.
Co robić?
Zakładaj maluszkowi ubranka z miękkiej, delikatnej i rozciągliwej bawełny. Wybieraj ciuszki o rozmiar większe - łatwiej je nałożyć, nie krępują ruchów, a pieluszka będzie się swobodnie pod nimi mieścić. Dla noworodka kupuj bluzeczki i body z dużymi dekoltami, najlepiej dodatkowo rozpinane na ramieniu. Zwracaj uwagę na zapięcie - nie powinno drapać ani uciskać skóry. Dobrze, jeśli ubranka są luźne, nie mogą jednak być zbyt obszerne. Podczas poruszania się, nadmiar materiału może się zwijać i tworzyć uwierające dziecko zagniecenia. Ważny jest również wybór odpowiednich skarpetek. Muszą być na tyle luźne, aby maluszek mógł w nich swobodnie poruszać paluszkami, a ściągacz nie zostawiał sinych śladów odciśniętych tuż nad jego kostką.
Długo niezmieniana pieluszka działa na delikatną skórę malca niczym drażniący kompres. Maluszkowi trudno znieść uczucie swędzenia i pieczenia, więc wierci się, silnie płacze, próbuje zmienić jakoś pozycję. Jeżeli zbyt rzadko zmieniasz mu pieluszkę, niewinne zaczerwienienie może przejść w stan zapalny (np. odparzenie, pieluszkowe zapalenie skóry).
Co robić?
Przewijaj dziecko od razu, gdy daje ci sygnały, że jest to konieczne. Za każdym razem , przemywaj mu pupę chusteczką nawilżającą - usuniesz bakterie pochodzące z moczu i kału. Nie zapomnij o dokładnym osuszaniu oraz wietrzeniu pupy przez kilka minut. Stosuj maści i kremy łagodzące podrażnienia skóry i przywracające jej zdrowy wygląd (np. Sudocrem, Linomag, Penaten).
Niektóre dzieci szczególnie silnie odbierają bodźce dotykowe. Kiedy są nagie, czują się bezbronne, bezradne i jest im zimno. Dlatego podczas kąpieli i zabiegów z nią związanych wpadają w zły nastrój. Nie lubią, kiedy się je rozbiera albo kładzie nago na zimnym materacu. Nagły kontakt ciepłego ciała z zimnym podłożem jest dla nich szokiem, bo mają jeszcze niedojrzały układ nerwowy.
Co robić?
Zawsze licz się z potrzebami dziecka. Jeżeli maluch nie lubi pewnych czynności, ogranicz je lub postaraj się, by nie były dla niego tak nieprzyjemne. Jeśli np. broni się przed położeniem na zimnym materacu, najpierw rozłóż na nim miękki kocyk, a na to flanelową lub bawełnianą pieluszkę. Zanim rozpoczniesz kąpiel, dopilnuj, by temperatura wody miała 37°C, a pomieszczenia 23-24°C - właśnie takie są odpowiednie dla maluszka.