Noc z butelką w tle

Sprawa wydaje się prosta - należy podać maluchowi odmierzoną ilość mleka, poczekać spokojnie, aż wypije i wracać do łóżka. Ale nocne karmienie butelką nie zawsze idzie jak z płatka, nie zawsze jest też potrzebne. Jeśli czujesz się już zmęczona serwowaniem smykowi kolacji po północy - ten tekst jest dla ciebie. Problem: Mój synek ssie powoli, często przy tym zasypia, a czasem bawi się, zamiast jeść. Karmienie trwa nawet 40 minut i powtarzamy je co noc, po kilka razy. Jestem wyczerpana tak długimi pobudkami. Jak mogę to zmienić? Rozwiązanie: Przede wszystkim sprawdź, czy dziurka w smoczku jest dopasowana wielkością do wieku dziecka. Jeśli jest za mała, niemowlę męczy się, zniechęca i w końcu zasypia. Nie pozwalaj mu na to, staraj się łagodnie je obudzić. Z kolei gdy malec bawi się, zamiast jeść, to znak, że jeszcze nie ma ochoty na posiłek. Jego płacz w nocy nie zawsze musi być oznaką głodu. Maluch może po prostu chcieć, by ktoś go przytulił. Wtedy karmienie lepiej odłożyć o godzinę.

Problem: Ostatnio w nocy zanoszę mojej 4-miesięcznej córeczce butelkę z mlekiem do łóżeczka, opieram o poduszkę i maleńka sama wypija zawartość. Jednak koleżanka postraszyła mnie, że to niebezpieczne. Czy to prawda? Rozwiązanie: W żadnym wypadku nie należy karmić niemowlęcia w ten sposób. Dziecko może się zachłysnąć. Traci też okazję na, tak dla niego ważny, kontakt z matką. Poczekaj kilka miesięcy, aż córeczka nauczy się siedzieć i w ciągu dnia zechce sama pić z butelki w swoim krzesełku. Wtedy pozwól na to, ale miej małą na oku.

Problem: Moja 2-miesięczna córka chętniej jada w nocy niż w ciągu dnia. Zastanawiam się, czy to normalne? Rozwiązanie: Jeśli tak "życzy sobie" noworodek, trzeba to uszanować. Jednak już teraz powinnaś uczyć maleństwo odróżniać dzień od nocy, Gdy córeczka domaga się jedzenia, a po zaspokojeniu pierwszego głodu zaśnie, dokończ karmienie przez sen. W ciągu dnia nie pozwól na przysypianie w trakcie jedzenia. Zanim dasz córeczce porcję mleka, powinnaś ją obudzić i zabawić. Problem: Co mam zrobić, by moja 10-miesięczna córka przestała domagać się karmienia w nocy? Rozwiązanie: W tym wieku twoja córeczka jada już wiele produktów poza mlekiem. Dlatego wieczorem możesz jej zaproponować dodatkową porcję jakiegoś przysmaku, który na dłużej zaspokoi jej apetyt i pozwoli spokojniej spać. Wybierz coś lekkostrawnego, bogatego w błonnik. Pęcznieje on w przewodzie pokarmowym, nie dopuszczając do uczucia głodu. Sprawdzą się np. kaszki z owocami. Problem: Dziecko mojej siostry już od 3. miesiąca przesypia noc bez jedzenia, a mój 7-miesięczny synek wciąż budzi się z płaczem. Dopiero podanie butelki z mlekiem uspokaja go. Czy mogę nie reagować na jego łzy i wreszcie skończyć z nocnym karmieniem? Rozwiązanie: Małe niemowlę wymaga nocnego karmienia. Między innymi dlatego, że jego malutki żołądek nie pozwala mu najeść się na zapas. W 2. i 3. miesiącu niektóre dzieci są już gotowe na ok. 6-godzinną nocną przerwę w karmieniu. To jednak zależy od dziecka: jego wagi, apetytu oraz temperamentu. Próbę odzwyczajenia od nocnego karmienia można podjąć, gdy maluch je wystarczająco dużo posiłków w dzień i prawidłowo przybiera na wadze. Gdy w menu niemowlęcia, oprócz mleka, pojawiają się spore ilości stałych, bez mlecznych pokarmów (zwykle ok. 6. miesiąca), często samo rezygnuje z nocnego podjadania. Wprawdzie na nocne marudzenie trzeba reagować, ale nie zawsze podaniem posiłku.

Możesz uspokoić malca, przytulić, ewentualnie dać mu trochę wody. Problem: Mój syn ma już półtora roku i w ciągu dnia całkiem sprawnie je łyżeczką. Niestety, przed zaśnięciem upiera się, by pić kaszkę z butelki. Dlaczego? Rozwiązanie: Butelka ze smoczkiem to symbol przywodzący na myśl miłe rzeczy, jak ssanie, mleko i bezpieczeństwo wynikające z bliskości mamy. Dlatego rozstawajcie się z nią powoli. Jeśli syn upiera się przy wieczornym posiłku z butli, przez jakiś czas pozwól mu na to. Ale niech z nią nie zasypia. Po zjedzeniu kaszki zawsze umyjcie ząbki. Po kilku miesiącach podejmij próbę rozstania się z butelką, tłumacząc, że duzi chłopcy piją z kubka. Może też się zdarzyć, że butelka się zawieruszy...

Konsultacja dr. Barabara Gierowska-Bogusz, pediatra z Instytutu Matki i Dziecka