Odparzeniom... STOP!
Podczas zmiany pieluchy zauważyłaś, że pupa malca jest bardzo podrażniona? Podpowiadamy, jak ją pielęgnować, by zmiany zniknęły.
Pieluszkowe zapalenie skóry jest częstą dolegliwością u niemowląt. Zwykle powoduje je zbyt długi kontakt pupy z kałem i moczem. Podrażniona skóra piecze i boli, dlatego maluch może być marudny. Na szczęście z odparzeniami można sobie łatwo poradzić, przestrzegając kilku ważnych zasad.
Dokładnie myjemy zaczerwienione pośladki
Na 2-3 dni zrezygnuj ze stosowania chusteczek pielęgnacyjnych. Pupę dziecka umyj pod bieżącą, letnią wodą (o temperaturze 37oC - zbyt ciepła przysporzy bólu malcowi!). Woda z dodatkiem mydełka dla niemowląt usunie nie tylko brud, ale też bakterie i grzyby - źródła zakażenia skóry.
Osuszamy ręcznikiem - najlepiej... kuchennym
Mięciutki, jednorazowy papierowy ręcznik jest higieniczny i błyskawicznie wchłania wilgoć. Przyłóż go delikatnie do pośladków (nie pocieraj, bo to jest dla dziecka bolesne!). Jeśli w domu masz tylko zwykłe ręczniki frotté, przy każdej zmianie pieluchy użyj świeżego (wypranego i uprasowanego), by nie dopuścić do nadkażenia chorej skóry bakteriami i grzybami.
Smarujemy podrażnienia maścią lub kremem
Taki specyfik powinnaś stosować wyłącznie na dobrze osuszoną pupę i to w niewielkiej ilości (by została na niej niewidoczna, tłustawa warstewka). Składniki zawarte w kremie na odparzenia przyspieszą gojenie się skóry oraz zmniejszą ryzyko zakażeń bakteryjnych. Pośladki posmaruj cienką warstwą preparatu i pozostaw malca bez pieluchy na 15-20 minut.
Wietrzymy chorą skórę tak często, jak to możliwe
Powietrze przyspiesza gojenie skóry i utrudnia rozwój bakteriom oraz grzybom (ciepłe, wilgotne środowisko pieluszki tworzy im wymarzone warunki do namnażania, a chora skóra słabiej przed nimi się broni). Do czasu wygojenia pupy jak najczęściej pozostawiaj więc malca bez pieluszki. A jeśli ją zabrudzi - natychmiast go przewiń!