Reklama

Ojciec na urlopie z dzieckiem

Twój partner też może wziąć wolne, aby zająć się maluszkiem. Ma prawo do urlopu ojcowskiego i tacierzyńskiego. Sprawdźcie, czym się one różnią.

Ciągle jeszcze urlop ojcowski jest mylony z tzw. tacierzyńskim. Tymczasem łączy je tylko to, że są udzielane wyłącznie ojcom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę. Urlopy te nie przysługują pracującym na umowie zleceniu lub umowie o dzieło.

Urlop ojcowski ojciec może wykorzystać równolegle z matką, która przebywa na "swoim" urlopie macierzyńskim.

Natomiast urlop tacierzyński to po prostu niewykorzystana przez matkę część urlopu macierzyńskiego, którą na swój pisemny wniosek bierze ojciec dziecka. Oto, co jeszcze warto o nich wiedzieć.

Reklama

Urlop ojcowski

Przysługuje on ojcu dziecka w wymiarze 2 tygodni bezpośrednio następujących po sobie, a więc razem z sobotami i niedzielami. Urlop ten można wziąć nie później niż do ukończenia przez dziecko 12. miesiąca życia.

Warunkiem udzielenia urlopu ojcowskiego jest złożenie u pracodawcy wniosku nie później niż 7 dni przed jego rozpoczęciem.

Urlop tacierzyński

Urlop ten bierze ojciec również na pisemny wniosek złożony u swego pracodawcy po rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego przez matkę. Co bardzo ważne: pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego może wykorzystać tylko matka dziecka.

Gdy chce zrezygnować z reszty, musi u swego pracodawcy złożyć rezygnację najpóźniej 7 dni przed przystąpieniem do pracy.

Oboje rodzice muszą do swoich wniosków dołączyć zaświadczenia od pracodawców współmałżonka: ojciec o tym, jaką część urlopu wykorzystała matka, a ona dokument od pracodawcy męża poświadczający termin rozpoczęcia urlopu rodzicielskiego (teraz już tacierzyńskiego) przez męża.

Termin urlopu ojca musi rozpoczynać się bezpośrednio po terminie rezygnacji z urlopu przez matkę.

Ile urlopu przysługuje tacie?

Ojciec może oddać się opiece nad dzieckiem maksymalnie przez 40 tygodni. Jest to możliwe tylko, gdy matka, po 14 tygodniach podstawowego urlopu macierzyńskiego, zrezygnuje z pozostałych 6 tygodni tej części podstawowego, a następnie z 6 tygodni urlopu dodatkowego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego. Do tego trzeba doliczyć 2 tygodnie urlopu ojcowskiego.

A jak z pieniędzmi?

Za czas urlopu ojcowskiego jest wypłacany zasiłek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy, oczywiście w części, jaka przypada na dwa tygodnie. Bardziej skomplikowane jest wypłacanie ojcu zasiłku w czasie urlopu tacierzyńskiego. Szczegółowe wyjaśnienia można znaleźć na stronie: www.rodzicielski.gov.pl.

Jeśli zastanawiacie się nad najlepszym dla was rozwiązaniem, weźcie pod uwagę wasze zarobki. Dla rodziców najbardziej opłacalna jest sytuacja, gdy na urlopie rodzicielskim przebywa to z nich, które zarabia mniej.

Czy wiesz, że...

... 1,1 tys. polskich ojców korzystało z urlopu rodzicielskiego w styczniu 2014 r.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: urlop ojcowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy