Pierwszy dzwonek z uśmiechem

Przed wysłaniem dziecka do szkoły, dobrze jest zbadać jakość jego wzroku. Większość wad uaktywnia się w przedziale wiekowym 7-13 lat. Rozsądnie jest więc zaplanować wizytę u okulisty, który nie tylko zbada dziecko, ale też służy radą, jak dbać o oczy, czego unikać, by zachować zdrowy wzrok. Poprawne widzenie jest istotne, ponieważ dzieci spędzają w szkole dużo czasu na pisaniu, czytaniu, oglądaniu. W okresie zimowo-jesiennym dodatkowym czynnikiem sprzyjającym powstawaniu wad wzroku jest sztuczne oświetlenie w salach.

W pierwszych tygodniach szkoły dzieci mają okazję nie tylko poznać nowych kolegów i koleżanki, nauczycieli oraz nowe miejsce. Jest to czas intensywnego przeżywania pierwszych zajęć, zabaw, ale też nauki przydatnych nawyków. Szkoła powinna zapewnić nie tylko opiekę, ale też stać na straży zdrowia dziecka, dlatego warto pamiętać o zgodzie na fluoryzację zębów najmłodszych dzieci oraz specjalne pogadanki na temat higieny jamy ustnej.

Warto pamiętać, że również w szkole możemy zapewnić dziecku darmową fluoryzację w trosce o jego piękny i zdrowy uśmiech.

Nie ulega wątpliwości, że nie tylko dobry wzrok jest bardzo ważny, ale to na wady postawy najczęściej zwracają uwagę lekarze, nauczyciele i rodzice. Problem zbyt ciężkiego tornistra powraca co roku, dlatego dobrze jest przemyśleć zakup odpowiedniego modelu znacznie wcześniej niż tuż przed pierwszym dzwonkiem. Solidny tornister powinien cechować się przede wszystkim wytrzymałym wykończeniem, trwałym, nieprzemakalnym materiałem, przegrodą na książki, zeszyty i przybory szkolne, która pozwala na równomierne rozłożenie ciężaru zawartości tornistra na plecach dziecka, dodatkowe kieszenie, mocnym zapięciem i usztywnionym, wyprofilowanym tyłem.

Jest to szczególnie ważny szczegół, gdyż prawidłowo dobrany tornister powinien przylegać do pleców dziecka, nie przeciążając  ich oraz wymuszając tym samym prawidłową postawę. Dobrze, gdy materiał tej części tornistra jest wykonany z "oddychającego" materiału, a szelki można regulować na kilka sposobów. Dbając o postawę dziecka, warto zakupić tornister wyposażony w pas piersiowy, którego zadaniem jest dopasowanie go do pleców dziecka i odciążenie ramion. Dodatkowe akcesoria takie jak elementy odblaskowe, miejsce na bidon, wyścielana folią termoizolacyjną kieszeń na drugie śniadanie, miejsce na wizytówkę na pewno ułatwiają wybór idealnego produktu. Dobrym przykładem są tornistry marki Step by Step niemieckiej firmy Hama.

Poza dobrze dobranym tornistrem, warto zapewnić dziecku odpowiednią ilość ruchu oraz zdrową dietę. Dietetycy biją na alarm - coraz więcej dzieci cierpi z powodu otyłości spowodowanej złymi nawykami żywieniowymi oraz brakiem sportu. Szkoła jako placówka kształcąca zapewnia uczniom zajęcia z wychowania fizycznego, w wielu z nich organizowane są pogadanki na temat prawidłowego żywienia, a w sklepikach i stołówkach szkolnych pojawiają się owoce i warzywa zamiast słodkich przekąsek. Dlatego dobrze jest stosować wspólną politykę profilaktyczną i zamiast kupowania dziecku bułki słodkiej (która często jest bombą kaloryczną), lepiej przygotować zdrowe drugie śniadanie, które zapakuje się do tornistra wyposażonego w kieszeń z folią termoizolacyjną.

Organizacja czasu w szkole i poza nią łączy się także z odpowiednią postawą dorosłych. W pierwszych tygodniach nauki dobrze jest wpoić dziecku zasady podziału czasu na naukę i zabawę. Ustalenie stałych pór odpoczynku, posiłków, odrabiania lekcji i naturalnie relaksu jest istotnym elementem w kształceniu poczucia odpowiedzialności oraz dojrzałości u dziecka. Dobrze zorganizowany styl życia pierwszoklasisty wspomaga także odpowiednio dobrany tornister, w którym nie zabraknie przestrzeni na wszystkie przybory szkolne, poukładane tak, by dziecko mogło łatwo i szybko znaleźć odpowiednie artykuły.

Co więcej, wybierając odpowiedni model, warto wziąć pod uwagę stabilność jego formy, tak by nie przewracał się, był odpowiednio sztywny i  po prostu stanowił solidne miejsce na artykuły szkolne. Nie warto natomiast zapisywać dziecka na niezliczone zajęcia pozalekcyjne od razu we wrześniu, gdyż proces adaptacyjny w nowym środowisku może trwać nawet do pół roku.

Mądry rodzic wie, jak istotna jest samodzielność dziecka. Dbając o rozwój i naukę tak ważnej umiejętności, dobrze jest pozwolić dziecku na odrobinę autonomiczności. Rodzice nie powinni wyręczać dziecka w odrabianiu lekcji, przepisywaniu notatek, czy tworzeniu prac plastycznych, natomiast dobrym pomysłem jest pomoc w wyżej wymienionych czynnościach przy jednoczesnym zachęcaniu dziecka do kreatywności i samodyscypliny. Dobrym pomysłem wydaje się pozwolenie dziecku na samodzielne wybranie motywu, który naszyty jest na jego pierwszy w życiu tornister. Dzięki temu potraktuje ten element wyposażenia jak zabawkę i będzie ją kojarzyć z czymś bardzo pozytywnym. Ponad to, wsparcie w pakowaniu tornistra na kolejny dzień, sprawdzanie zeszytów, chwalenie za sukcesy są istotnymi elementami wychowania. Podobnie rzecz się ma do konsekwencji naszych działań. Zapewni to dziecku poczucie bezpieczeństwa i sprawi, że szybko się usamodzielni.

Pierwszy dzwonek jest momentem wartym zapamiętania na całe życie. Odpowiednio wcześnie rozpoczęte przygotowania do roku szkolnego wprawi dziecko w nastrój oczekiwania na tę chwilę. Pozwoli to na zredukowanie niepotrzebnego stresu wynikającego z ogromnej zmiany w życiu dziecka u samego zainteresowanego, ale również u jego rodziców. Nie tylko odpowiednio skompletowana wyprawka, ale też mentalne wprowadzenie dziecka w nastrój szkolny może wpłynąć pozytywnie na dalsze poczynania dziecka w szkolnej ławie.