Pijmy mleko bez obaw!
Zdrowe dla dzieci? I czy dorosłym warto go podawać. Może nie powinni go spożywać? To tylko jeden z dietetycznych mitów - zapewnia dr inż. Katarzyna Okręglicka. Jedynym powodem, aby wykluczyć mleko z diety jest alergia na białka mleczne - kazeinę czy białka serwatkowe - dodaje specjalistka.
- Jedynym powodem, dla którego nie powinniśmy spożywać mleka jest sytuacja, w której jesteśmy uczuleni na jego białka.
- W takiej sytuacji żaden produkt mleczny, nie będzie dla nas dobry, gdyż nasz organizm nie toleruje białka, które zawarte jest w nieważne, jakim produkcie mlecznym, ale też i produktach, do których mleko może być dodane - podkreśla dr inż. Katarzyna Okręglicka, specjalista w zakresie żywienia człowieka i dietetyki, pracownik naukowy w Zakładzie Medycyny Zapobiegawczej i Higieny Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jak się okazuje informacja o tym, że dorośli nie trawią mleka, jest dietetycznym mitem.
- Jeśli chodzi o mleko i jego nietrawienie przez osoby dorosłe, to część z nich może nie trawić laktozy, czyli cukru, który jest zawarty i naturalnie występuje w mleku.
Komu mleko szkodzi?
- W przypadku tych osób nie zaleca się spożywania mleka, gdyż powoduje ono niekorzystne objawy ze strony przewodu pokarmowego - są to wzdęcia, biegunki czy zaparcia - wyjaśnia specjalistka.
Nawet, jeśli nasz organizm nie toleruje laktozy, możemy spokojnie sięgnąć po takie produkty jak kefiry czy maślanka, czyli fermentowane napoje mleczne.
- W tych produktach ilość laktozy jest stosunkowo niewielka i nie powodują one uczucia dyskomfortu. Ponad to w produktach tych obecne są bakteria kwasu mlekowego, które wydzielają enzymy trawiące laktozę. Tak, więc takie produkty jak kefiry, maślanka czy jogurty naturalne mogą pojawić się w jadłospisie osób z nietolerancją laktozy - wskazuje dr inż. Katarzyna Okręglicka.
