Powstała już pierwsza kołysanka dla dziecka księcia Williama i Kate
Wielka Brytania coraz bardziej żyje narodzinami "królewskiego potomka", czyli dziecka księcia Williama i jego żony Kate Middleton. Spodziewane są na przełomie czerwca i lipca, a już kompozytor Paul Mealor, który stworzył muzykę na ich ślub, przygotował kołysankę.
Brytyjska prasa wciąż tonie w spekulacjach czy dziecko księcia i księżnej Cambridge będzie małym następcą czy następczynią tronu (William jest drugi w kolejce do korony po ojcu księciu Walii - Karolu).
Co kilka dni wraca na łamy gazet swoista giełda potencjalnych imion, a każdy nowy szczegół dotyczący szczęśliwych rodziców i ich potomstwa urasta do miana newsa dnia.
Kołysanka dla królewskiego potomka
Choć nikt jeszcze nie słyszał kołysanki, to wiadomo, ze zaśpiewa ją wokalistka specjalizująca się w klasycznym repertuarze 26-letnia Hayley Westenra.
Wokalistka o holendersko-irlandzkich korzeniach, urodzona w Nowej Zelandii, w listopadzie 2008 roku została uznana wykonawcą roku muzyki poważnej. Jest też Ambasadorem Dobrej Woli przy UNICEF.
Nie byle jaki autor
37-letni Mealor jest profesorem Uniwersytetu w Aberdeen, uznanym w środowisku. Oprócz oprawy muzycznej ceremonii ślubnej Williama i Kate, zasłynął m.in. komponując popularny utwór "Wherever You Are" dla chóru Gareth Malone's Military Wives, stworzony przez żony żołnierzy służących w pokojowej misji w Afganistanie.
