A jednak zakochani!

"Jestem zakochany w cudownej kobiecie i mam najpiękniejszą na świecie rodzinę! Czego więcej może chcieć mężczyzna?", mówił Brad Pitt dziennikarzom w Cannes 20 maja. Para pojawiła się na premierze nowego filmu Quentina Tarantino "Bękarty wojny", w którym aktor gra główną rolę.

Na ten moment czekali wszyscy. Angelina i Brad wyglądali olśniewająco. Nie szczędzili sobie czułych gestów i nie odrywali od siebie wzroku. Nikt już nie może mieć wątpliwości, że nadal się kochają - wbrew doniesieniom z ostatnich dwóch miesięcy o awanturach, romansach Angeliny, wyprowadzce Pitta i jego tęsknocie za byłą żoną Jennifer Aniston. To prawda, że para przechodzi trudny moment, bo rola Jolie w najnowszej produkcji "Salt" wymaga poświęceń. Ale o kryzysie nie ma mowy. "Angie spędza kilkanaście godzin dziennie na planie filmowym. Brad chwilowo przejął opiekę nad dziećmi. Tak będzie do zakończenia zdjęć w czerwcu", powiedział znajomy aktora magazynowi "People".

Wreszcie razem

Angelinie bardzo zależało na tym, by towarzyszyć Bradowi w Cannes. Reżyser "Salt", Phillip Noyce, zgodził się na krótki urlop aktorki. Na bankiecie z okazji premiery "Bękartów...", Angelina i Brad byli nierozłączni. "Ostatnio mają tak mało czasu dla siebie. Wreszcie mogli porozmawiać o czymś innym niż o opiece nad dziećmi", mówi znajomy pary. Z imprezy wyszli o pierwszej nad ranem i pojechali do wynajętej willi "La Napoule". To była ich pierwsza od dawna wspólna noc bez dzieci.

Więcej informacji znajdziesz w najnowszym numerze magazynu o gwiazdach SHOW - w sprzedaży od 4 czerwca!