Aleksandra Kwaśniewska zdradziła sekret szczęśliwego małżeństwa. To radzi zakochanym
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach wzięli ślub we wrześniu 2012 roku. Od tego czasu tworzą szczęśliwe małżeństwo. Córka byłego prezydenta w rozmowie z reporterką „Faktu” postanowiła zdradzić, jak wraz z mężem radzą sobie z konfliktami i nieporozumieniami, które stają im na drodze. To jej zdaniem przepis na udany, długi związek.
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach są małżeństwem już od ponad dekady. Rzadko publicznie wypowiadają się na temat łączącego ich uczucia, jednak uchodzą za kochającą się i szczęśliwą parę. Zarówno muzyk, jak i córka byłego prezydenta spełniają się zawodowo. Kuba Badach chętnie bierze udział w projektach muzycznych. Z kolei Aleksandra Kwaśniewska współprowadzi program telewizyjny "Miasto kobiet".
Obserwując małżeństwo Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha, można odnieść wrażenie, że tych dwoje łączy szczególnie silna i szczera więź. Żadne z nich nie było jak dotąd zamieszane w jakikolwiek skandal - to dziś w show-biznesie rzadkość. Para chętnie spędza wspólnie czas, jeździ razem na wakacje. Prezenterka "Miasta kobiet" w rozmowie z reporterką "Faktu" zdradziła, co sprawia, że tak dobrze im się wiedzie.
Aleksandra Kwaśniewska zdradza sekret udanego małżeństwa. "Konflikt trzeba od razu przegadywać"
Z wypowiedzi Aleksandry Kwaśniewskie można wyczytać, że w jej związku - jak w każdej długoletniej relacji - również zdarzają się sprzeczki. Para nie pozwala jednak, by eskalowały one i stawały się groźnymi konfliktami. "Moja uniwersalna rada dla wszystkich zawsze, żeby się komunikować jak najwięcej, po prostu przegadywać rzeczy na bieżąco. Nie pozwalać na to, żeby latami leżały zamiecione pod dywan, bo potem jak ktoś ten dywan podniesie to po prostu nie ma czego zbierać" - zaznaczyła Aleksandra Kwaśniewska w rozmowie z "Faktem".
Aleksandra Kwaśniewska zdradziła swój przepis na szczęśliwe małżeństwo. Zaznaczyła, że w relacji bardzo ważny jest wzajemny szacunek i zaangażowanie.
Uważam, że każdy konflikt trzeba od razu na gorąco przegadywać i starać się to robić, powściągając emocje, w sensie takim, żeby usłyszeć drugą stronę. Jak krzyczymy, to słyszymy tylko siebie. Chodzi o to, żeby zrozumieć siebie nawzajem
Zobacz również: Aleksandra Kwaśniewska świętuje. Podzieliła się radosną nowiną!