Ania Wróbel zaliczyła wpadkę na festiwalu
Ania Wróbel zdobyła rozpoznawalność dzięki udziałowi w drugiej edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”.
W kontrowersyjnym show emitowanym przez stację TVN eksperci sparowali sympatyczną krakowiankę z masażystą Grzegorzem. Na początku para dogadywała się świetnie, jednak już po podróży poślubnej pojawiły się pierwsze zgrzyty. Ostatecznie Ania zdecydowała o rozwodzie.
W programie poznała jednak mężczyzn z którymi dziś się przyjaźni. Mowa o Krzysztofie Zrobku, Jacku Wojciechowskim i Marcinie Wichrowskim.
Ania na co dzień zajmuje się tworzeniem tortów artystycznych, a w wolnym czasie lubi imprezować, o czym można przekonać się, oglądając jej Instagram.
Ostatnio Wróbel wybrała się na festiwal Audioriver do Płocka, gdzie spotkała się ze wspomnianym Marcinem.
Przyjaciele zrobili sobie wspólne zdjęcie, na którym dostrzegamy pewien niepokojący szczegół. Koszulka Ani jest... mokra. Myślicie, że to efekt szampańskiej zabawy? A może nieznośnego upału? Spójrzcie sami!