Anna Skura zostawiła córeczkę i bawi się na Bali?
Anna Skura pod koniec sierpnia tego roku urodziła swoje pierwsze dziecko. Dziewczynka ma na imię Melody Imaan.
![Anna Skura](https://i.iplsc.com/0007NA3K15KGLNJN-C322-F4.webp)
Skura od lat jest blogerką, działającą pod szyldem "What Anna Wears". Na swojej stronie dzieli się stylizacjami, zdjęciami z podróży, przepisami oraz różnego rodzaju poradami. Szerszą popularność zdobyła dzięki udziałowi w trzeciej edycji reality show pt. "Agent - Gwiazdy".
Choć blogerka została mamą 1,5 miesiąca temu, nie zamierza rezygnować z podróży i aktywnego stylu życia. Pod jednym z ostatnich postów Skury na Instagramie rozgorzała w związku z tym dyskusja.
Pani Ania przebywa obecne na Bali, by relacjonować swoim czytelnikom Wake Up Call Bali Festival. Zdecydowana większość fanów komplementowała w komentarzach figurę Skury i podziwiała jej odwagę.
Pojawiły się jednak także krytyczne głosy. "Noworodek potrzebuje przede wszystkim bliskości, ciepła i mamy... Też nie chce mi się wierzyć, że tak super jest zostawić małą istotkę w domu i lecieć na drugi koniec świata na festiwal. Są w życiu jakieś priorytety chyba.. Co innego wyjść na jeden wieczór żeby się spotkać z koleżankami a co innego tak zostawiać dziecko. Smutne to dla mnie a teksty jak to fajnie się tam zabawić jakoś do mnie nie przemawiają (pis. org.) - napisała jedna z użytkowniczek.
Inne kobiety natychmiast stanęły w obronie Skury. Zwróciły uwagę, że Melody jest na Bali razem z mamą i takie podróże mogą tylko dobrze wpłynąć na jej rozwój. Głos zabrał też mąż blogerki, który zapewnił, że dziecko jest pod jego opieką.
A wy jak oceniacie postawę pani Ani?