Anna Wendzikowska zapozowała w krótkiej sukience. Kusi nogami!

Anna Wendzikowska właśnie wróciła do Polski z rajskich wakacji. Dziennikarka wraz z córkami wypoczywała na wyspie położonej na Morzu Karaibskim. Wszystko relacjonowała na instagramowym profilu, a tym razem pochwaliła się zdjęciem zaraz po powrocie do pracy. Co za nogi!

Anna Wendzikowska właśnie wróciła do pracy po urlopie
Anna Wendzikowska właśnie wróciła do pracy po urlopieJustyna Rojek/Dzien Dobry TVN/East NewsEast News

Anna Wendzikowska uwielbia podróżować. W wyprawach zawsze towarzyszą jej córki. Dziennikarka jest mamą Kornelii oraz Antoniny. Przedświąteczny czas spędziły w Laponii, a w pierwszych dniach nowego roku wybrały się w nieco bardziej egzotyczne miejsce. Anna Wendzikowska wraz z córkami wybrała się na jedną z wysp państwa Antigua i Barbuda.

Na jej instagramowym profilu oczywiście nie mogło zabraknąć relacji z wyjazdu. Dziennikarka codziennie dzieliła się z obserwatorami, jak wyglądają jej rajskie wakacje. Anna Wendzikowska już wróciła do Polski, jednak jak można przeczytać pod jednym z jej postów, zamierza jeszcze publikować ujęcia z urlopu. "Trudno się było rozstać... ze słońcem, białym piaskiem, turkusową wodą.. i tym "wychillowanym" karaibskim klimatem. Obawiam się jednak, że zdjęć jeszcze trochę mam" - napisała dziennikarka.

Anna Wendzikowska właśnie wróciła do pracy po urlopie i postanowiła podzielić się tym faktem w mediach społecznościowych. Na Instagramie opublikowała zdjęcie w niebieskiej sukience, do której dobrała czarne botki. Dziennikarka zdecydowała się odsłonić lekko nogi, co nie uszło uwadze internautów. "Dobrze być z powrotem. No bo ile można odpoczywać?" - podpisała zdjęcie Anna Wendzikowska.

Pod postem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani nie szczędzili miłych słów i zachwycali się urodą i figurą dziennikarki. "Ale piękne nogi", "Aniu, bosko wyglądasz" - można przeczytać pod postem.

Kaki, persymona, hurma wschodnia - co to za owoc i dlaczego warto go poznać?Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas