Behati Prinsloo w niepokojącej ciążowej sesji. Skąpo ubrana pozuje w masce

Behati Prinsloo i Adam Levine oczekują przyjścia na świat trzeciego dziecka. Modelka postanowiła opublikować na swoim Instagramie efekty ciążowej sesji zdjęciowej, zapozowała w bieliźnie, otaczając się dziecięcymi zabawkami. Klimat sesji jest jednak nieco mroczny. Niepokojące kadry zaskoczyły fanów aniołka Victoria's Secret.

Behati Prinsloo uwieczniła  ciążowe krągłości. Upiornie czy fascynująco?
Behati Prinsloo uwieczniła ciążowe krągłości. Upiornie czy fascynująco? Dia Dipasupil / StaffGetty Images

Behati Prinsloo odlicza dni do porodu

Behati Prinsloo jest obecnie w trzeciej ciąży. Niestety, okres oczekiwania na malucha dotychczas nie był dla niej spokojny. Niedawno wyszło na jaw, że Adam Levine, ojciec jej dzieci ponad rok temu wdał się w płomienny romans z Sumner Stroh. Muzyk miał wypisywać do młodszej o 20 lat gwiazdy internetu nieprzyzwoite rzeczy. Stroh wyznała, że postanowiła zakończyć relację, gdy dowiedziała się o trzeciej ciąży żony leadera popowego zespołu.

To jednak nie wszystko.  Po tym, jak Sumner Stroh  postanowiła wyznać prawdę, głos zabrały także inne influencerki. Kobiety wyznały, że leader zespołu Marone 5 podrywał je Instagramie, tłumacząc, że jego relacja z żoną jest coraz bardziej oziębła.

Co na to zainteresowany? Adam Levine postanowił częściowo przyznać się do winy. Wydał oświadczenie. Napisał w nim, że "podjął niewłaściwą decyzję, flirtując z kimkolwiek innym niż z żoną". Zaznaczył jednak, że "nie miał romansu" - w znaczeniu fizycznym - jednak "przekroczył granicę w godnym pożałowania okresie życia".

Wówczas cały show-biznes ze zniecierpliwieniem oczekiwał reakcji Behati Prinsloo. Ciężarna modelka oficjalnie nie zabrała jednak głosu w sprawie. Opublikowała jedynie kadr, na którym pokazuje język i środkowy palec. Fani modelki uznali zdjęcie na niezwykle wymowne i stwierdzili, że ich ulubienica nie życzy sobie zainteresowania mediów.

Behati Prinsloo odlicza dni do  porodu
Behati Prinsloo odlicza dni do porodu Axelle/Bauer-Griffin / ContributorGetty Images

Behati Prinsloo uwieczniła ciążowe krągłości. Upiornie czy fascynująco?

Po długim  czasie milczenia Behati Prinsloo opublikowała na Instagramie efekty ciążowej sesji zdjęciowej. Gwiazda postanowiła zapozować bez męża. Postawiła na odważny strój i jak przystało na aniołka Victoria's Secret, pokazała się światu w bieliźnie. Modelka w ciąży wygląda pięknie i promienieje. Niepokój wzbudza jednak klimat zdjęć i ekscentryczne rekwizyty, które znalazły się na fotografiach. 34-latka wykorzystała figurki My Little Pony i papierową koronę sieci fast foodów. Największe zdziwienie wzbudziła jednak plastikowa maska.

Pod postami w okamgnieniu pojawiły się komentarze. Fani modelki zachwycili się nieoczywistą i ciekawą koncepcyjnie sesją ciążową. Mroczne fotografie nie przypadły jednak do gustu wszystkim internautom. Pod wpisami nie brakowało krytyki. Część followersów Behati Prinsloo uznała opublikowane zdjęcia za niesmaczne i nieco upiorne. Mieli racje?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas