Brie Larson: Aktorka o nietuzinkowych zainteresowaniach
Aktorka, zbieraczka grzybów, psia mama - to niektóre z haseł, którymi Brie Larson opisała samą siebie na Twitterze. Laureatka Oscara i gwiazda filmu "Kapitan Marvel" po godzinach jest także hafciarką i graficzką.
Lasy w Stanach Zjednoczonych pełne są grzybów. Ich jedynymi amatorami są dzikie zwierzęta, robaki, turyści z Polski, a także... pewna hollywoodzka aktorka. Brie Larson, laureatka Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej za rolę w filmie "Pokój", czyta fachowe książki na temat grzybów i z członkami stowarzyszenia mykologicznego zbiera je na obrzeżach Los Angeles.
Inne niesztampowe hobby aktorki to haftowanie. - Teraz koncentruję się na czapkach, wychodzą mi coraz lepiej! Uwielbiam też haft na kanwie. - Na planie "Kapitan Marvel" haftowałam, kiedy tylko mogłam. Miła odskocznia od serwowania ciosów kosmitom, prawda? - mówiła na łamach magazynu "Harper's Bazaar".
Jeśli nie zajmuje się haftowaniem, to pochłania ją typografia - sztuka projektowania czcionek drukarskich. Szkicowanie liter, przejście przez cały alfabet, działa na nią uspokajająco w przerwach pomiędzy kręceniem kolejnych scen. Na planie wyposażona jest w żelowe długopisy i papier kratkowany.
Czymś standardowym, jak na gwiazdę filmową, jest natomiast to, że kocha psy. Jej pupile - Bowie i Jonathan, są mieszańcami spaniela z chihuahua.
Co ciekawe, Larson jest też certyfikowanym płetwonurkiem. Zanim w pełni poświęciła się aktorstwu, rozważała studiowanie biologii morskiej.
I w końcu, nie można zapomnieć, że Larson jest też aktywistką. Angażuje się w pomoc ofiarom przemocy seksualnej i walczy o równouprawnienie w branży filmowej.