Burton&Taylor: Romans stulecia

Dwa razy brali ślub i dwa razy się rozwodzili. Ich romans elektryzował świat i gorszył Watykan. „Będę go kochała aż do śmierci”, mówiła o Richardzie Elizabeth pod koniec życia.

Richard Burton i Elizabeth Taylor
Richard Burton i Elizabeth TaylorGetty Images

Gdy na planie superprodukcji "Kleopatra" kręcono scenę pocałunku, nikt z ekipy jeszcze nie wiedział, że odtwórcy głównych ról, Elizabeth Taylor (†79) i Richard Burton (†59), mają romans. Oboje byli wtedy w związkach.

Całowali się jednak tak długo i namiętnie, że reżyser postanowił sprowadzić ich na ziemię, wrzeszcząc: "Cięcie!". Dla pracowników ekipy filmowej stało się jasne, że są świadkami narodzin wielkiego uczucia.

Związek aktorów był wyjątkowo burzliwy - nie było dnia, żeby nie wszczęli awantury. "Kłócimy się ostro. Od lat i o wszystko. Oboje za dużo pijemy", wyznał kiedyś Richard. Po awanturach rozstawali się, ale szybko do siebie wracali. "Nie potrafiliśmy bez siebie żyć. Była między nami ogromna chemia. Nie mogliśmy się sobą nacieszyć", zdradziła Taylor.

Para podczas pierwszego ślubu
Para podczas pierwszego ślubuGetty Images

Para była bajecznie bogata - ich majątek wyceniano na 200 milionów dolarów. Richard i Liz mogli więc pozwolić sobie na luksusowe rozrywki i chętnie z tej możliwości korzystali. Mieli własny odrzutowiec, jacht, kilka rolls-royce’ów. Kolekcjonowali obrazy Moneta, Picassa, van Gogha i Rembrandta. Kupili posiadłości na Teneryfie, w Irlandii, Meksyku, Anglii i Szwajcarii. W butikach potrafili zostawić fortunę.

Po 10 latach namiętnego, ale toksycznego związku, podjęli decyzję o rozwodzie. Okazało się jednak, że są od siebie uzależnieni. 20 minut po rozprawie rozwodowej Liz zadzwoniła do Richarda, pytając, czy na pewno dobrze zrobili. Półtora roku później znów się pobrali, a dwa lata później kolejny raz się rozwiedli. "Gdyby Richard żył, pobralibyśmy się po raz trzeci", stwierdziła kiedyś aktorka.

Na wieść o jego śmierci zemdlała, a potem wyznała: "Byłam głupia, że tak często wychodziłam za mąż. Dziś większość tych facetów mam gdzieś. Tylko Richarda naprawdę kochałam. Będę za nim tęsknić aż do śmierci".

Pytana, dlaczego ich miłość była tak trudna, mawiała: "Może kochaliśmy się zbyt mocno?".

Justyna Kasprzak

Byli bajecznie bogaci
Byli bajecznie bogaciGetty Images
Show
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas