Dlaczego do niego wróciła?
Rihanna (21) i Chris Brown (19) nadal są razem! Piosenkarka wybaczyła mu ciężkie pobicie. I robi wszystko, by świat o tym zapomniał.
Po krótkim pobycie w szpitalu w Los Angeles, w którym dochodziłdo siebie, poleciała prywatnym samolotem na Barbados, swoją rodzinną wyspę. Nie rozmawiała z prasą i unikała miejsc publicznych. Swoje 21. urodziny spędziła w gronie przyjaciół w Meksyku. "Chris dzwonił do niej przez cały dzień. I w końcu odebrała telefon", opowiada znajoma piosenkarki. "Rozmawiali około dwudziestu minut. Rihanna popłakała się. A potem powiedziała nam, że Chris szczerze żałuje tego, co zrobił, że teraz jest zupełnie innym człowiekiem...".
Przyjaciele gwiazdy z rezerwą przyjęli to oświadczenie. Ale ona uwierzyła Chrisowi. 26 lutego w tajemnicy przed bliskimi poleciała do Malibu spotkać się z nim. Umówili się w położonym na uboczu domu Puffa Daddy, bliskiego przyjaciela pary. "Chris i Rihanna padli sobie w objęcia. Oboje płakali. Chris patrzył na Rihannęi ciągle powtarzał: kocham cię", opowiadał tygodnikowi "In Touch" jeden z ochroniarzy Puffa Daddy. "Mimo tego incydentu, on nadal Rihannę uwielbia", zapewnia znajomy Browna. "Rihanna chce o wszystkim zapomnieć. I to jak najszybciej", twierdzi z kolei jej znajoma.
Toksyczny związek
Trudno uwierzyć, że Rihanna przebaczyła Chrisowi. Zwłaszcza po tym, jak piosenkarka przyznała, że ukochanemu wcześniej też zdarzało się ją uderzyć. Mówiła również, że boi się Browna. W raporcie policji, który wyciekł do internetu, można przeczytać szczegółowy opis tragedii, która wydarzyła się między kochankami. Chris bił Rihannę w twarz pięściami, obijał jej głowę o wnętrze samochodu, dusił, dopóki nie straciła przytomności. W wyniku wewnętrznych obrażeń czaszki,
piosenkarka broczyła krwią. Miała też podbite oczy i uszkodzony nos. Najgorsze, że to ona czuje się winna całej sytuacji. Znajoma gwiazdy zdradziła tygodnikowi "In Touch", co spowodowało kłótnię między piosenkarką a jej chłopakiem: "Rihanna wzięła telefon Browna i przeczytała sms-a od jego dawnej kochanki. Od tego zaczęła się awantura. Chris teraz wmawia jej, że go sprowokowała, a ona mu wierzy. Jest młoda, niedoświadczona i bardzo w nim zakochana". Bliscy Rihanny twierdzą, że Chris postępuje jedynie według rad speców od spraw wizerunku, którzy kazali mu pogodzić się z wokalistką. Za pobicie Rihanny cały świat go potępił. Stacje radiowe przestały grać jego utwory, płyty tysiącami wyrzucano na śmietnik.
Bez konsekwencji?
Pierwsza rozprawa piosenkarza odbyła się w Los Angeles 5 marca. Na sali sądowej zabrakło jednak Rihanny. Piosenkarka nie tylko wycofała oskarżenia przeciwko Chrisowi, ale też nie chciała zeznawać. Ponieważ prokurator dysponuje zeznaniami, które złożyła bezpośrednio po pobiciu, oraz innymi dowodami przestępstwa, wniósł sprawę z urzędu. Rihanna nie chce dochodzić sprawiedliwości. Jej prawnik Donald Etra porozumiał się z adwokatem Browna, Markiem Geragosem. Amerykańska stacja telewizyjna "Extra" podsłuchała rozmowę Etry z Chrisem. "Rihanna zrobi wszystko, żeby ci pomóc. Chce, żeby to się skończyło jak najszybciej", zapewniał oskarżonego prawnik gwiazdy. Piosenkarka zerwała kontakty z rodziną i przyjaciółmi. Chce być tylko z Chrisem. Następna rozprawa 6 kwietnia.
Joanna Łazarz
Więcej informacji znajdziesz w magazynie o gwiazdach SHOW