Dorota Szelągowska przeszła metamorfozę
Dorota Szelągowska najlepiej czuje się w swobodnych stylizacjach i niezobowiązującym makijażu. Teraz pokazała się od zupełnie innej strony.
Szelągowska debiutowała przed kamerą, gdy miała zaledwie 18 lat - pracowała przy programie dla młodzieży "Rower Błażeja". Przez pewien czas była też prowadzącą "Pytania na śniadanie". Jednak popularność przyniosły jej programy poświęcone urządzaniu wnętrz.
Prywatnie pani Dorota jest córką pisarki Katarzyny Grocholi. Przez wiele lat była związana z dyrygentem i kompozytorem Adamem Sztabą. Dziś projektantka bardzo strzeże prywatności i o drugim mężu nie mówi właściwie nic. Wiadomo jednak, że para ma dwuletnią córkę Wandę.
Szelągowska rzadko bywa na branżowych imprezach. Nie ma też w zwyczaju udzielać zbyt wielu wywiadów. Teraz postanowiła jednak zrobić wyjątek dla magazynu "Viva!".
Przy okazji na swoim instagramowym profilu opublikowała zdjęcia, na których do złudzenia przypomina Marilyn Monroe! Na uwagę zasługuje przede wszystkim szczupła sylwetka projektantki (Szelągowska nie ukrywała, że współpracuje z dietetyczką).
"Wow! Piękniejsza niż Marilyn", "Pani Doroto, pięknie to mało powiedziane", "Ale szał!" czy "Fantastyczna jak zawsze" - pisali w komentarzach zachwyceni fani.
A wy co myślicie o tej sesji?
***
#POMAGAMINTERIA
Inżynierowie wywodzący się z Politechniki Śląskiej prowadzą zrzutkę na bramy odkażające dla szpitali. Chcą postawić ich co najmniej dziesięć, uruchomili już działający prototyp. Możesz im pomóc i wesprzeć szpitale w walce z epidemią koronawirusa.
W ramach akcji naszego portalu #POMAGAMINTERIA łączymy tych, którzy potrzebują pomocy z tymi, którzy mogą jej udzielić. Znasz inicjatywę, która potrzebuje wsparcia? Masz możliwość pomagać, a nie wiesz komu? Wejdź na pomagam.interia.pl i wprawiaj z nami dobro w ruch!
